Niedziela, 28 Kwiecień
Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa -

Reklama


Reklama

Kolejny mecz Omulwi bez punktowego przychodu


To było jedno z lepszych spotkań tej rundy w wykonaniu piłkarzy GZPN Omulew Wielbark. Wielbarczanie pomimo przegranej 3:2 z ekipą z Wrzesiny mogą mówić o solidnie przepracowanym meczu. Bramki dla drużyny z naszego powiatu zdobyli Miłosz Szczepkowski i Mateusz Abramczyk.



– Pomimo drobnych, indywidualnych błędów poszczególnych zawodników, zespół zagrał najlepszy mecz w tej rundzie. Po 15 minutach powinniśmy prowadzić 3:0, jednak nie udało nam się wykorzystać wykreowanych sytuacji. Piłka lądowała w rękach bramkarza, nad poprzeczką czy obok słupka – relacjonuje trener Marcin Wilga.

 

Jedną z szans wykorzystali przeciwnicy. W 29 minucie z podbramkowej sytuacji futbolówkę wybijał Marcin Gwiazda. Piłkę odebrał napastnik Wrzesiny, który oddał strzał na bramkę na 1:0. Wyrównanie zagwarantował Miłosz Szczepkowski, który w 54. uczestniczył w zamieszaniu podbramkowym. Dzięki jego „dobitce” Wielbark zremisował na 1:1.


Reklama

 

Kolejny gol dla Omulwi padł na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Strzał nad bramkarzem w wykonaniu Mateusza Abramczyka podwyższył wynik na 2:1. Później punktowali już tylko przeciwnicy.

 

Po doliczonym czasie gry, w 91. sędzia podyktował dla Wrzesiny rzut karny, który pozwolił im na wyrównanie wyniku. Mecz zakończył się strzałem z głowy po dośrodkowaniu gospodarzy. Wrzesina wygrała na 3:2.

 

Omulew Wielbark: M. Abramczyk (C), R. Abramczyk, K. Brodzik, F. Chorążewicz, M. Gwiazda (B), D.Kołakowski, D. Musioł (80' Staszewski), B. Raniecki, M. Remiszewski (75' Krasecki), M. Szczepkowski (89' Ambroziak), D. Szlaga (46' Pliszka).

Reklama

 

KS WARMIA WRZESINA 3:2 GZPN OMULEW WIELBARK

1:0 - 29' Mariusz Krech

1:1 - 54' Miłosz Szczepkowski

1:2 - 80' Mateusz Abramczyk

2:2 - 90+1' Kacper Golks

3:2 - 90+4' Tomasz Zalewski



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama