Niedziela, 28 Kwiecień
Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa -

Reklama


Reklama

Protesty mieszkańców, czyli zamieszanie z wieżami


W Dąbrowach znów szykują się protesty mieszkańców przeciwko budowie kolejnych wież telekomunikacyjnych. Na 9 marca zaplanowano nawet specjalną debatę w tej sprawie.


  • Archiwum
  • Data:

Budowa wież telekomunikacyjnych solidnie podzieliła mieszkańców Dąbrów.

 

- Zaczęło się od tego, że część z nich zgłosiła się do gminy z prośbą, aby zrobić coś z zasięgiem telefonów komórkowych, bo nie działały, o internecie nawet nie będę wspominał – tłumaczy wójt gminy Zbigniew Kudrzycki. - Pojawiła się firma Emitel, która złożyła wniosek o warunki zabudowy. Zostały one wydane, tym bardziej, że wiedzieliśmy, że mieszkańcy zgłaszaj taką potrzebę.

 

Decyzja o warunkach zabudowy nie wywołała żadnych reakcji. - Natomiast gdy wydane zostało pozwolenie na budowę, rozpoczęły się protesty – mówi wójt Kudrzycki. - Około 60 osób podpisało petycję. Odbyło się nawet zebranie wioskowe, na którym mieszkańcy powiedzieli zdecydowanie, że nie życzą sobie, aby taka budowla powstała w Dąbrowach. Wieża miała stanąć przy drodze wyjazdowej z Dąbrów do Myszyńca.

 

Zaczęły się proceduralne przepychanki. Starostwo zażądało od inwestora decyzji środowiskowej, a gmina raportu oddziaływania na środowisko. Firma i jeden z mieszkańców Dąbrów odwołali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie.


Reklama

 

- SKO zgodziło się na budowę wieży bez raportu, mieszkańcy odwołali się do wojewody, ale też protest oddalił – mówi wójt Kudrzycki.

 

Pod koniec roku 2021 wieża została wybudowana. Protesty mieszkańców jednak nie ustają. W międzyczasie bowiem do gminy wpłynęły wnioski na budowę kolejnych trzech wież.

 

- Będziemy protestowali dalej – mówi nam jeden z mieszkańców. - Ta liczba przeraża. Nie ma takiej potrzeby, aby w naszej wiosce były aż cztery takie budowle.

 

Gmina już jednemu z inwestorów wydała zalecenie, aby wykonał raport oddziaływania na środowisko. Ale i w tym przypadku zostało skierowane odwołanie do SKO.

 

- Tym razem kolegium zleciło nam wykonanie ekspertyzy, czy ten raport jest w ogóle potrzebny – mówi ze zdziwieniem wójt Zbigniew Kudrzyucki. - Kosztowało nas to około 6 tys. zł, ale taka opinia powstała. Wykonała go Katedra Telekomunikacji i Teleinformatyki Politechniki Wrocławskiej. A dokładnie dr hab. inż. Paweł Bieńkowski. Ekspertyza mówi wprost, że raport środowiskowy nie jest potrzebny dla tego typu inwestycji. Między innymi dlatego 9 marca zdecydowaliśmy się zorganizować debatę, na której strony, w tym mieszkańcy, będą mogli z ekspertem politechniki porozmawiać na temat tych inwestycji.

Reklama

 

Fot.  Wójt już w ubiegłym roku spotkał się z mieszkańcami Dąbrów w sprawie protestów dotyczących budowy wieży telekomunikacyjnej. Teraz przygotowuje debatę informacyjną.

Fot. Archiwum



Komentarze do artykułu

WSK

Niektórym ludziom z Dąbrów należy dać kieraty, żarna, cepy, itp. itd. Nie rozumieją że żyjemy w XXI wieku i boją się cywilizacji.

Piotr

Emitel to firma która zajmuje się dystrybucją naziemną programow TV. Do do niej należą maszty radiowo-telewizyjne. Aktualnie te obszary są poza zasięgiem RTCN Olsztyn/Pieczeno oraz RTON Ostrołeka/Ławy. Dlatego Emitel chce tam wybudować wieżę transmisysjną.

Jak Ci ludzie chcą żyć bez internetu w 21 wieku? Może niech pomyślą o dzieciach

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama