Sobota, 27 Kwiecień
Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty -

Reklama


Reklama

Pomnik przyrody trafiony piorunem. 200-letnia lipa ginie na naszych oczach (zdjęcia)


Kolejny pomnik przyrody ginie na naszych oczach. Tym razem to nie efekt działania człowieka, a samej natury. - We wtorek, 29 sierpnia podczas porannej burzy piorun trafił jedną z lip w Leśnictwa Galwica. Drzewo może mieć nawet ponad 200 lat – mówi Anna Boruszewska-Cudak z nadleśnictwa Szczytno. - Pień lipy zaczął się palić.



Ogień zauważył były leśnicy Janusz Nasiadko, który mieszka w pobliży i najpierw samodzielnie próbował ratować drzewo. Wezwał też strażaków.

 

- Ogień udało się ugasić, ale straty są poważne – mówi Anna Boruszewska-Cudak. - Wiekowe lipy giną na naszych oczach. Są wpisane do rejestru pomników przyrody. Natura ich jednak nie oszczędzała. W grudniu 1999 r. wichura połamała konar jednego z drzew.

 

Lipy znajdują się w Leśnictwi Galwica. W 2001 roku poddano je zabiegom konserwatorskim.


Reklama

Drzewa pozostaną w naturze do naturalnego rozkładu. Lipy Bartne to prawdopodobnie najstarsze drzewa rosnące w naszej okolicy. Ten powołany w 1984 roku pomnik przyrody rośnie przy dawnej leśniczówce Galwica. 

Film z pożaru:

Reklama



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama