Niedziela, 28 Kwiecień
Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa -

Reklama


Reklama

Moje trzy zdania – felieton Wiesława Mądrzejowskiego


Dziś nasz felietonista pisze o końcu roku, mediach publicznych, balach sylwestrowych oraz wyjątkowej zgodzie w radzie miejskiej w Szczytnie...



1. Koniec roku poza wzruszeniami rodzinnych spotkań przyniósł też wrażenia innego rodzaju a odzyskanie publicznych mediów z rąk partyjnych kacyków okazało się akcją nadzwyczaj efektowną i skuteczną, godną bohaterów znanych nam wszystkim książek autorstwa dziadka jej głównego wykonawcy, chociaż ocena całkowitej zgodności tej operacji z literą obowiązującego aktualnie prawa wzbudziła wśród prawników pewne rozbieżności i pokazała przy okazji jak małym człowieczkiem jest pan zajmujący ciągle jeszcze najwyższy etat w naszym kraju.

 

 

2. Już tylko kilkadziesiąt godzin i powitamy rok 2024, z reguły radośnie na większych lub mniejszych imprezach towarzyskich ale nie zawsze tak bywa i bywało bo jak sobie przypominam z perspektywy kilkudziesięciu lat to bawiliśmy się i na balach na setki par i w topowych restauracjach ale też na rodzinnych i towarzyskich spotkaniach, zdarzyło się mi powitać nowy rok za kółkiem samochodu i w nawale pracy gdy nad ranem ktoś sobie przypomniał, że to już przecież nowy rok, ciekawie było gdy wspólnie z kolegą spędziliśmy ładnych parę godzin w… windzie na szczęście wspomagani przez autentycznego afgańskiego księcia tacą z kanapkami i stosownymi napojami, ale jednym z najbardziej emocjonujących Sylwestrów był ten z przełomu 1999/2000, gdy bawiliśmy się wspólnie ze szczycieńskimi energetykami w ośrodku nad Kobyłochą, który to bal tak naprawdę zaczął się dopiero kilkadziesiąt minut po północy jak okazało się, że „efekt 2000”, a tak bardzo się go obawiano nie zadziałał, światła normalnie świeciły więc dalszy ciąg wieczoru przekształcił się w szampański późny noworoczny poranek.


Reklama

Reklama

 

 

3. Aby zakończyć stary rok optymistycznym akcentem warto odnotować prawdziwy ewenement w funkcjonowaniu naszego miasteczka, czyli jednogłośne przyjęcie przez Radę Miasta budżetu na 2024 rok zgodnie z propozycją przedłożoną przez pana Burmistrza, jak więc widać zawsze można się porozumieć przy odrobinie dobrej woli, a przede wszystkim mając na względzie dobro Szczytna i jego mieszkańców co mam nadzieję stanie się regułą w nowej kadencji władz samorządowych.

 

W A M



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama