Piątek, 26 Kwiecień
Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda -

Reklama


Reklama

SERCE WSI BIJE W STRAŻY


Podsumowanie strażackiej pracy w Piasutnie i Długim Borku


  • Data:

 

Piasutno

3 marca br., po kolejnym roku działalności, strażacy ochotnicy z Piasutna ocenili pracę Zarządu swojego stowarzyszenia, udzielając mu jednogłośnie absolutorium.

Na coroczne walne zebranie zaproszono, zgodnie z tradycją, strażaków ze wszystkich jednostek OSP w gminie, a wśród gości honorowych byli mł. bryg Zbigniew Stasiłojć z Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Szczytnie i wójt gminy Świętajno dr Alicja Kołakowska. Podsumowanie działalności za rok 2016 oraz plany na przyszłość przedstawił przewodniczący zebrania. Miniony rok był dla jednostki bardzo trudny, w maju nieznani sprawcy okradli remizę, pozbawiając strażaków pełnej zdolności bojowej, a co za tym idzie, osłabiając możliwość niesienia pomocy mieszkańcom i turystom gminy. I choć natychmiastową pomoc okazała gmina, a przyznaną dotacje celową z MSWiA na wszystkie gminne jednostki w geście solidarności, decyzją wszystkich straży, przekazano do Piasutna, to i tak skutki kradzieży odczuwalne są do dziś. Dumą strażaków z Piasutna był dar od OSP w Spychowie - hydrauliczne nożyce do rozcinania blach, czyli do pomocy osobom uwięzionym w rozbitych samochodach, tego sprzętu dziś nie ma. Co znaczy ten i podobne braki, gdy chodzi o ludzkie życie, nikomu wyjaśniać nie trzeba.

Podsumowując rok poprzedni, cieszy widoczny spadek zagrożeń i sytuacji niebezpiecznych w gminie. To nie tylko spadek wyjazdów i akcji bojowych, których w OSP Piasutno było 13, ale i w ogólnym rankingu powiatu gmina Świętajno jest drugą po Dźwierzutach najbezpieczniejszą gminą w szczycieńskim. To wynik wspólnej ciężkiej pracy strażaków i czujności mieszkańców. Nie jest to jednak koniec działań. Strażacy z Piasutna zaplanowali na rok 2017 dalsze podnoszenie kwalifikacji, w tym też tych, które ze względu na rozmiar jednostki nie są konieczne, jak choćby kwalifikacje pomocy medycznej przedlekarskiej.


Reklama

Co wyróżnia tę straż na tle innych, to liczba ludzi młodych i to, że nowi wciąż przychodzą. Ten młody duch jest doskonale widoczny podczas gminnych i międzygminnych zawodów strażackich. Najwyższe podium zajmują regularnie druhowie z Piasutna. Dobra atmosfera i zainteresowanie strażą w Piasutnie wynika z otwartości i ogromnego zaangażowania samych strażaków. Straż zainicjowała i współorganizuje dwa turnieje piłki plażowej, które odbywają się każdego lipca w Piasutnie. Pierwszy to turniej służb mundurowych, w którym uczestniczą drużyny z całego województwa, a drugi, otwarty turniej plażówki, skupia sympatyków tego sportu z całego regionu. Straż wspiera również organizację Ogólnopolskiego Turnieju ,,Scrabble nad Jeziorem” w Piasutnie. Staraniem strażaków powstały i są utrzymywane dwa boiska do plażówki, regularnie czyszczony jest brzeg jeziora Piasutno. Współpraca z gminą, GOK czy innymi strażami to trwająca wiele lat dobra praktyka. Z myślą o najmłodszych funkcjonuje młodzieżowa drużyna pożarnicza. Śmiało można powiedzieć, że nic znaczącego nie dzieje się w Piasutnie bez wiedzy i udziału strażaków. Dlatego nikogo nie dziwi kiedy co pewien czas ktoś nowy otrzymuje legitymację członkowską. Tak było i podczas ostatniego walnego, gdy w szeregi strażaków ochotników z Piasutna wstąpił druh Robert Berent. Walne zebranie zakończył poczęstunek przygotowany przez kobiecą część jednostki.

 

Długi Borek

Stowarzyszenie OSP w Długim Borku walne zebranie zorganizowało w poprzednią sobotę. Na spotkanie przybyli również strażacy ze Spychowa, Piasutna i Świętajna, wójt Alicja Kołakowska i reprezentujący Powiatową Państwową Straż Pożarną bryg. Grzegorz Rybaczyk. Po przedstawieniu sprawozdań Zarząd otrzymał absolutorium.

Strażacy z Długiego Borku uczestniczą czynnie w życiu miejscowej społeczności, współorganizują wioskową imprezę integracyjną dla mieszkańców ,,Kartoflak”, współpracują z gminą, GOK-iem, i wspierają młodzież. Do sukcesów jednostki należą: 3 miejsce w międzygminnych zawodach pożarniczych oraz dobra klasyfikacja w zawodach powiatowych. Ochotnicza Straż Pożarna w Długim Borku to jedyna jednostka w gminie Świętajno, która nie posiada na swoim wyposażeniu samochodu gaśniczego z wodą. Nie może więc samodzielnie brać udziału w akcjach gaśniczych w warunkach ograniczonej infrastruktury, czyli tam, gdzie nie ma hydrantów i potrzebny jest własny samochód z wodą. O taki samochód od początku swojego prezesowania zabiegał druh Krzysztof Turek. - Nie chcemy być najsłabszymi w naszej gminie, mamy potencjał ludzki, aktywny i zaangażowany w niesieniu pomocy i mając wóz bojowy wypełniamy przestrzeń wokół Długiego Borku w niesieniu szybkiej pomocy – mówił prezes Turek zaraz po wyborze w 2016 r. O planach wsparcia opowiadała wójt gminy Świętajno i jednocześnie prezes Gminnego Zarządu Ochotniczych Straży Pożarnych Alicja Kołakowska. Oceniła działania jednostki za 2016 r. - Będziemy wspierać Długi Borek w podnoszeniu zdolności bojowej jednostki. W 2017 r złożyliśmy wniosek o dotację na zakup samochodu bojowego dla OSP w Długim Borku.

Reklama

Zebranie zakończyła dyskusja o straży i jej roli w życiu wsi i planach na przyszłość. A plany to dalsze szkolenia i doposażenie, no i oczywiście ten pierwszy wyjazd bojowy jednostki do akcji. Na zakończenie zebrania bryg. Grzegorz Rybaczyk przybliżył zebranym specyfikę zagrożenia tlenkiem węgla i statystyki zdarzeń w gminie Świętajno.

Wszystkim strażakom życzymy tyle samo powrotów, ile wyjazdów i oby ten 2017 r przyniósł nowe sukcesy, a liczba zagrożeń nadal malała.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama