Środa, 8 Maj
Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława -

Reklama


Reklama

Przymiarka do tłustego czwartku – kuchnia Michała Denesiuka


Już Mikołaj Rej w „Żywocie człowieka poczciwego” pisał, że pączki to „Jedno z najbardziej tradycyjnych polskich ciast”. Dzisiaj pachną drożdżami, są sprężyste, wypełnione po brzegi marmoladą, kiedyś były słone i twarde, podawane na zagryzkę pomiędzy mięsiwami i popijane mocnymi trunkami.


  • Data:

Wyrabiano je z ciasta chlebowego z dodatkiem słoniny lub boczku, słone i pikantne – takie pączki królowały na rzymskich stołach w czasach starożytnych. Podawano je  podczas świętowania przesilenia zimowo-wiosennego jako przegryzkę między kolejnymi daniami. Po upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego przetrwały dzięki mnichom, którzy przejęli receptury i sami wyspecjalizowali się w wyrabianiu pączków.

 

W Polsce pączki były znane już w XII wieku jako pampuchy lub kreple (ta ostatnia nazwa przetrwała na Górnym Śląsku). Twarde ciasto smażono i nadziewano słoniną specjalnie na czas zapustów, a popijano wódką (od XIV/XV wieku), często też polewano dodatkowo skwarkami. Słodka wersja pojawiła się w Europie pod koniec średniowiecza, w postaci pączków oblanych miodem. Prawdopodobnie pod wpływem kuchni arabskiej.

 

Początek renesansu przyniósł nowy zwyczaj – polskie gospodynie nadziewały niektóre pączki orzechami lub migdałami, a ten, komu trafiła się taka niespodzianka, miał zapewnione szczęście i dobrobyt przez cały rok.

 

Przez stulecia zmieniał się smak pączków, ale nie jego konsystencja. Wciąż był bardzo twardy. Dopiero w XVIII wieku dodanie do niego drożdży spowodowało zmiękczenie ciasta, które nabrało charakterystycznej sprężystości.

 

Mniej więcej w tym też czasie pączki uzyskały również okrągły kształt. Zawdzięczamy go ponoć wiedeńskiej właścicielce cukierni Cecylii Krapf, która podczas żarliwej kłótni z mężem miała rzucić w niego surowym ciastem. Nieszczęśnik uchylił się przed „pociskiem”, a kula wylądowała w garnku z rozgrzanym tłuszczem. Inna legenda wspomina o berlińczyku, który marzył o karierze wojskowej. Do armii się dostał, ale jego stan zdrowia pozwalał mu jedynie pełnić służbę w kuchni polowej. Postanowił więc wyrazić swoją miłość do wojska, smażąc słodkie ciasto, wypełnione owocami, które wyglądem miało przypominać armatnie kule.


Reklama

 

Z marmoladą różaną, czekoladą, budyniem lub bez nadzienia zawsze pyszne, a najlepsze w karnawale, takie są właśnie pączki. Ja proponuje dziś pączki z twarogiem, trochę inne niż klasyczne, ale tak samo smaczne.

Michał Denesiuk

 

Pączki serowe

Składniki:

Ciasto:

2 szklanki mąki pszennej (350 g)

300g twarogu półtłustego

3 łyżki cukru

1/3 szklanki letniego mleka

1 łyżka masła lub margaryny

30 g świeżych drożdży

2 jajka

1 żółtko

Dodatkowo:

olej do smażenia

cukier puder do posypania

 

 

Sposób przygotowania:

1. Lekko ciepłe mleko wymieszać z 1 łyżeczką cukru, pokruszonymi drożdżami i 2- 3 łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10-15 minut.

Reklama

2. Twaróg zmielić.

3. Masło (lub margarynę) roztopić i ostudzić.

4. Całe jajka i żółtko utrzeć mikserem z resztą cukru na jasną, puszystą masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo twaróg i roztopione masło. Mikser wyłączyć. Dodać przesianą mąkę i zaczyn. Wyrobić na gładkie ciasto, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość (ok. 1 godziny).

5. Z wyrośniętego ciasta formować małe kulki.

6. Smażyć na oleju z obu stron. Usmażone pączki układać na ręczniku papierowym, aby ociekły z tłuszczu.

7. Ostudzone posypać cukrem pudrem.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama