Sobota, 27 Kwiecień
Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty -

Reklama


Reklama

O tym ślubie będzie głośno w polskim sporcie. Natalia Kaczmarek weźmie nazwisko po mężu… Konradzie Bukowieckim.


Natalia Kaczmarek to w tym momencie największa gwiazda polskiej lekkoatletyki. Nikt nie ma tu wątpliwości. Zawodniczka przygotowuje się obecnie do najważniejszego sezonu w karierze, ale dziennikarzowi Wirtualnej Polski zdradziła też swoje plany na okres po igrzyskach. Związane one są z naszym olimpijczykiem, znakomitym kulomiotem… Konradem Bukowieckim.



Mateusz Puka z WP Sportowe fakty rozmowę z Natalią przeprowadził w połowie stycznia. Rozmawiali między innymi na temat Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” i Gali Mistrzów Sportu, w którym Natalia zajęła czwarte miejsce.

 

– Nie ma pani niedosytu, że choć udało się zdobyć tytuł wicemistrzyni świata na arcytrudnym dystansie 400 m, to i tak nie udało się skończyć Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” w pierwszej trójce? – dopytywał dziennikarz.

 


Reklama

– Nie odbieram tego w ten sposób. Trudno porównywać osiągnięcia poszczególnych zawodników. Dla mnie czwarte miejsce w takiej stawce to naprawdę gigantyczne osiągnięcie – mówiła mistrzyni.

Reklama

 

Ale to, co z pewnością najbardziej zaciekawi mieszkańców naszego powiatu, to… małżeńskie plany Natalii Kaczmarek, która od pięciu lat jest w związku z Konradem Bukowickim, naszym znakomitym kulomiotem i olimpijczykiem.

 

– Jesteśmy z Konradem razem już pięć lat i uznaliśmy, że to już czas na kolejny krok – mówiła Natalia w rozmowie z WP. – Mieszkamy razem, chcemy być razem, więc przyszło to całkiem naturalnie…

 

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.

 

Źródło: sportowefakty.wp.pl



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama