Reklama
Reklama
Z naszych informacji wynika, że byli to ratownicy z Biskupca, którzy jechali do Szczytna, by prawdopodobnie wspomóc szczycieńskie pogotowie, które ma braki kadrowe z powodu strajku medyków. Karetka z trzema ratownikami wypadła z drogi i wjechała do rowu.
Na szczęście zespół medyków jechał bez pacjenta, a trzem członkom załogi nic się nie stało. Samochód został jednak zniszczony.
Reklama
Do wypadku doszło w okolicy Dębówka, w środę wieczorem. Więcej w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Mol
Ponieważ wykonuje inny zawód!!! Nie wszyscy mogą być medykami, policjantami, inżynierami czy śmieciarzami itd. ale wszyscy są sobie potrzebni.
Wszyscy mądrzy
Mol jak jesteś taki mądry to dlaczego Ty nie zostaniesz ratownikiem medycznym, pielędniarką czy lekarzem. Skoro to taki dochodowy i prosty fach. Taki jesteś mądry, ale jak bieda to oczekujesz pomocy od ratownika medycznego, pielęgniarki czy lekarza. Także szanuj medyka swego bo za chwilę możesz nie mieć żadnego.
Mol
Panowie i panie ratownicy na zwolnieniach L4, jak wam pieniądze nie pasują zwolnijcie się, zmieńcie pracę, weźcie kredyt. Nikt z was nie ma nakazu bycia ratownikiem, pielęgniarką czy lekarzem. Mam już dość zakłamania tej \"kasty\" która uważa się za nadzwyczajną i nie mówcie że życie i zdrowie ratujecie, nie musicie, to tylko wykonanie zawodu za który bierzecie pieniądze. A tym ratownikom z Biskupca zdrowia życzę, bo też wiem że wśród Medyków jest wiele bardzo porządnych, uczciwych i oddanych swej pracy ludzi.