W nocy z soboty na niedzielę (29-30 października) zmieniamy czas z letniego na zimowy. A to oznacza, że pośpimy o godzinę dłużej. W niedzielę nad ranem wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 3.00 na 2.00. Ta informacja ważna jest zwłaszcza dla podróżujących w tym czasie komunikacją publiczną.
Zmiana czasu z letniego na zimowy uważana jest za tę przyjemniejszą, bo możemy pospać dłużej. Zegarki przestawiamy - często w teorii, bo większość współczesnych urządzeń mierzących czas automatycznie zmienia czas z letniego na zimowy - o godzinie 3 w nocy z 29 na 30 października.
Za pomysłodawcę samej idei uważa się Benjamina Franklina. Już w 1784 roku opublikował on artykuł na temat oszczędności możliwych dzięki zmianie czasu. Początkowo jednak jego idea nie spotkała się z większym entuzjazmem. Wystarczy powiedzieć, że pierwszą realną zmianę czasu wprowadzono dopiero... podczas I wojny światowej.
Wprowadzili ją Niemcy, a także ich sojusznicy - Austro-Węgry. Przepis tłumaczono ograniczeniem zużycia węgla. Po kilku latach podobne rozwiązania przyjęła m.in. Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone Ameryki.
W Polsce po raz pierwszy zmianę czasu wprowadzono w roku 1919. Przy czym był to jednorazowy przypadek, bo później zmiana czasu powróciła dopiero podczas okupacji kraju przez hitlerowców. Po wojnie zwyczaju nie zarzucono, zmiana czasu obowiązywała w latach 1946-1949, 1957-1964 i obowiązuje nadal, nieprzerwanie od 1977 roku.
Jak tłumaczą specjaliści, wraz z rozwojem techniki sens wprowadzania zmian czasu maleje. Prąd w gospodarstwach domowych to nie tylko oświetlenie, ale także - a raczej: przede wszystkim - urządzenia gospodarstwa domowego, takie jak pralki, lodówki, zmywarki, czajniki czy suszarki do włosów. A one działają o każdej porze dnia i nocy - w zależności od potrzeb i zwyczajów domowników.
Sprawą w 2019 roku zajął się Parlament Europejski. Wyznaczono nawet konkretną datę - ostatnie w UE i Polsce przestawienie wskazówek zegarów miało nastąpić w 2021 roku. Ostatecznie jednak reformę zablokowała Rada Unii Europejskiej, głównie przez zamieszanie związane z pandemią COVID-19, przynajmniej oficjalnie, bo nieoficjalnie mówi się o niechęci do zmian przepisów, głównie w części państw z południa kontynentu.
Nowy wóz , on ma już 28 lat.
Dobry żart.
2024-05-19 22:06:34
Pełen szacunek i uznanie Panie wójcie za wsparcie i dowartościowanie ciężkiej pracy lokalnych, polskich rolników. Nie należę do tej grupy zawodowej, lecz wiem i doceniam ich trud w walce o Nasze wspólne dobro i przetrwanie polskiego rolnictwa. Kto czuje się Polakiem jest murem za rolnikiem!!!
Wiesława Kowalewska
2024-05-19 07:14:27
Sławek to klasa sama w sobie. Co ma z tym wspólnego (zwłaszcza eksponowany w tytule) fakt że jest pracownikiem szkoły policji?! Ktoś z uczelni wspiera go w tych działaniach?
Robert Częścik
2024-05-17 17:00:36
A minister nie przyjechał przemooowic???
Kamil
2024-05-17 15:23:41
właśnie chodzi o to aby nie przyszło.
J23
2024-05-17 13:49:17
Człowieku ,dla swojego dobra ,ocal resztki godności i zniknij z mediów ,już wystarczająco się skompromitowałeś swoją kampanią
andrzej
2024-05-17 10:27:23
A kto to jest Krzysztof Furczak ? Aktor jakiś czy celebryta?
andrzej
2024-05-17 10:21:28
Nie rozumiem ,co to ma do rzeczy? Można potańczyć w czwartek i w piątek pójść do pracy ,tak jak ja to zrobiłem. W niedzielę też niektórzy pracują ,więc sobota nie pasuje ,ale rozumiem ,że to Pani/Panu ma pasować ,tak?
andrzej
2024-05-17 10:14:03
Panie Zbyszku serdeczne gratulacje
DaroK
2024-05-17 09:13:23
Nie wiem, co takiego Pani Sylwia uczyniła dla Powiatu Szczycieńskiego i jakie ma z tego tytułu zasługi, ale widzę ją zawsze uśmiechniętą na każdym zdjęciu w lokalnej gazecie. Powinno chyba być tak, że najpierw coś pozytywnego zrobię dla lokalnej (a może i nie tylko lokalnej) społeczności, a potem pozuję do zdjęć z szerokim uśmiechem. Ciekawe jak tam w popegierowskich wioskach wokół Dźwierzut? Pewnie ludzie tacy sami, tzn. uśmiechnięci.
Komandor Bond
2024-05-17 07:25:29