Dwie noce i dwa spalone luksusowe samochody. Przypadek? Coś niedobrego dzieje się w gminie Wielbark. Czy to porachunki? Na to pytanie śledczy na razie nie mają odpowiedzi.
W nocy z 14 na 15 lutego w Wielbarku spłonął mercedes vito. Straty spowodowane ogniem oszacowano na 110 tys. zł. Śledczy podejrzewają, że mogło to być podpalenie.
Samochód stał zaparkowany przed jednym z domów przy ulicy Napoleońskiej. Posesja od strony drogi nie była ogrodzona.
Z ustaleń śledczych wynika, że ogień mógł powstać przy przednim kole. Zabezpieczono ślady, które mogą sugerować, że było to podpalenie. Ogień zauważył właściciel samochodu. Obudziło go „światło, które wdzierało” się do domu przez okna. Najpierw zaczął sam gasić auto, gdy zdał sobie sprawę, że nie podoła wezwał służby.
Ogień strawił przednią cześć samochodu. Na miejscu pożaru pojawili się też policjanci, a nawet pies tropiący. Śledczy zabezpieczyli ślady i ustalają dokładne okoliczności pożaru. Wiele śladów wskazuje na to, że było to podpalenie.
Dosłownie dzień później w nocy z 15 na 16 lutego w Stachach (gmina Wielbark) spłonęło BMW, które wyceniono na 30 tys. zł. Ogień zauważono po godzinie 2 nad ranem. Właściciela o płonącym aucie powiadomił sąsiad. Najpierw sami zaczęli gasić pożar, ale potem musieli wezwać strażaków. Gdy ci dojechali na miejsce, samochód stał już cały w płomieniach. Spłonął doszczętnie. Ogień na szczęście nie przeniósł się na pobliski dom.
Na budynku nie było monitoringu, nikt też nic nie widział ani nie słyszał. To na pewno nie pomoże policjantom w ustaleniu tego, jak doszło do pożaru. Czy było to podpalenie, a może jednak nieszczęśliwy przypadek?
- Na tym etapie niczego nie wykluczamy – mówi sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Sprawdzamy wszystkie okoliczności.
Samochód zaparkowany był na zamkniętej posesji, ale furtka do niej była otwarta.
Co się dzieje w Wielbarku, czy to porachunki, czy nieszczęśliwe zbiegi okoliczności? To próbują ustalić policjanci.
Nowy wóz , on ma już 28 lat.
Dobry żart.
2024-05-19 22:06:34
Pełen szacunek i uznanie Panie wójcie za wsparcie i dowartościowanie ciężkiej pracy lokalnych, polskich rolników. Nie należę do tej grupy zawodowej, lecz wiem i doceniam ich trud w walce o Nasze wspólne dobro i przetrwanie polskiego rolnictwa. Kto czuje się Polakiem jest murem za rolnikiem!!!
Wiesława Kowalewska
2024-05-19 07:14:27
Sławek to klasa sama w sobie. Co ma z tym wspólnego (zwłaszcza eksponowany w tytule) fakt że jest pracownikiem szkoły policji?! Ktoś z uczelni wspiera go w tych działaniach?
Robert Częścik
2024-05-17 17:00:36
A minister nie przyjechał przemooowic???
Kamil
2024-05-17 15:23:41
właśnie chodzi o to aby nie przyszło.
J23
2024-05-17 13:49:17
Człowieku ,dla swojego dobra ,ocal resztki godności i zniknij z mediów ,już wystarczająco się skompromitowałeś swoją kampanią
andrzej
2024-05-17 10:27:23
A kto to jest Krzysztof Furczak ? Aktor jakiś czy celebryta?
andrzej
2024-05-17 10:21:28
Nie rozumiem ,co to ma do rzeczy? Można potańczyć w czwartek i w piątek pójść do pracy ,tak jak ja to zrobiłem. W niedzielę też niektórzy pracują ,więc sobota nie pasuje ,ale rozumiem ,że to Pani/Panu ma pasować ,tak?
andrzej
2024-05-17 10:14:03
Panie Zbyszku serdeczne gratulacje
DaroK
2024-05-17 09:13:23
Nie wiem, co takiego Pani Sylwia uczyniła dla Powiatu Szczycieńskiego i jakie ma z tego tytułu zasługi, ale widzę ją zawsze uśmiechniętą na każdym zdjęciu w lokalnej gazecie. Powinno chyba być tak, że najpierw coś pozytywnego zrobię dla lokalnej (a może i nie tylko lokalnej) społeczności, a potem pozuję do zdjęć z szerokim uśmiechem. Ciekawe jak tam w popegierowskich wioskach wokół Dźwierzut? Pewnie ludzie tacy sami, tzn. uśmiechnięci.
Komandor Bond
2024-05-17 07:25:29