Sobota, 4 Maj
Imieniny: Floriana, Michała, Moniki -

Reklama


Reklama

Szklane domy to już nie mrzonka i zasługa... bociana


Dokładniej – nie całe szklane, ale z wielkimi oknami, niekiedy niemal zastępującymi ścianę. O prostej, „pudełkowatej” budowie lub w bardziej wyszukanych architektonicznie kształtach. Maleńkie, idealne na działkę albo też większe, w których komfortowo można mieszkać cały rok. To – w skrócie – opis domów modułowych, których produkcja ruszyła w Wielbarku w tym roku.



Można by powiedzieć, że kolejny krok rozwoju gospodarczego gmina Wielbark zawdzięcza... bocianowi. Ten dostojny symbol mazurskiej natury ostatecznie przekonał dwóch młodych biznesmenów do zakupu „koncertowo” zaniedbanej nieruchomości po byłym GS-ie. -

 

Dlaczego akurat Wielbark? – zastanawia się Rafał Dzido, zaledwie 34-latek, który „w biznesy” poszedł tuż po maturze, a branż sam już nie zliczy. - Szukaliśmy miejsca niezbyt odległego od stolicy, najlepiej na Mazurach, bo ze względu na swój charakter miały potencjał konsumpcyjny w odniesieniu do naszej produkcji. Wytypowaliśmy kilka lokalizacji... Stan działki w Wielbarku był, delikatnie mówiąc, straszny. Budynek, w którym szybko mieliśmy rozpocząć produkcję, był właściwie ruiną... Ale nieruchomość jest położona nad rzeką, która jest fajnym szlakiem kajakowym, poza tym na terenie działki zadomowił się bocian. I to on nas ostatecznie przekonał, bo uznaliśmy, że wróży sukces. I tak, przy końcu grudnia ubiegłego roku fabryka domów modułowych zyskała nową siedzibę.

 

 

Czas to pieniądz

 

Młodzi przedsiębiorcy, czyli pan Rafał oraz współwłaściciele IMS House Modular – rodzeństwo Magdalena i Bartosz Żbikowscy (zaledwie 35-latek, który też w biznesie siedzi od najwcześniejszej dorosłości) – nie poddali się fali krytyki rodziny i znajomych, których widok zaniedbanej nieruchomości napawał zgrozą.


Reklama

 

- Wszyscy mówili nam, że to szaleństwo, ale... ten bocian był bardziej przekonujący – mówi ze śmiechem Rafał Dzido.

 

Prace, przystosowujące ruderę i otoczenie do nowych celów zaczęli praktycznie od razu. To ważne, bo już z nowym rokiem przestał działać zakład nieopodal stolicy. - Prowadziliśmy produkcję w wynajmowanych pomieszczeniach, a to jednak nie daje gwarancji stabilności. Dlatego zdecydowaliśmy się, jak to się mówi, przejść na swoje – wyjaśnia współwłaściciel IMS dodając, że co najmniej ze względu na zamówienia nie mogli pozwolić sobie na zbyt długi przestój. Dlatego w Wielbarku rozpoczął się niemal morderczy wyścig z czasem.

 

Imponujące efekty

 

Minęło zaledwie pół roku, a wielbarski nieużytek z ruderą zmienił się diametralnie. - Ci, którzy wcześniej uznali nas za szaleńców, teraz wydają z siebie tylko takie: „Oooo!” - opowiada pan Rafał ze zrozumiałym zadowoleniem. Działka jest zagospodarowywana, rudera wygląda prawie jak nowa, jest nawet plac pokazowy, na którym stoją produkowane już w Wielbarku domy modułowe. Produkcja bowiem ruszyła natychmiast, gdy tylko prace modernizacyjne na to pozwoliły. To była biznesowa konieczność, bo zamówień nie brakuje. Zmienia się też zapotrzebowanie nabywców, co dla firmy stanowi nowe wyzwanie.

Reklama

 

- Dotychczas ograniczaliśmy się do produkcji domów bardzo niewielkich, do 35 metrów kwadratowych powierzchni. Takie można było ustawić np. na działce rekreacyjnej tylko na tzw. zgłoszenie, nie wymagały pozwolenia na budowę. Obecnie rośnie zainteresowanie domami większymi, produkowanymi według naszej technologii, takimi od 70 metrów powierzchni nawet do 120, przystosowanymi do całorocznego zamieszkania – mówi pan Rafał, z którym rozmawiamy krótko po jego spotkaniu z grupą niemieckich kontrahentów. Umawiamy się na „wizję lokalną” w zakładzie. Wstępnie – po kolejnym spotkaniu biznesowym z kolejnymi zainteresowanymi nabywcami.

 

- To naprawdę zdumiewające, co nasi nowi inwestorzy zrobili w tak krótkim czasie – podsumowuje burmistrz Grzegorz Zapadka. - Myślę, że zarówno przedsiębiorstwo czyli IMS House Modular, jak i jego właściciele okażą się cennym nabytkiem dla gminy. Właściwie już są.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Gra o tron w Szczytnie i Powiecie. Kto zasiądzie na fotelu wiceburmistrza i wicestarosty?
    No i Furczaki Kurczaki przejmują dwa kurniki miastowy i powiatowy. Ochman to partyjna marionetka z importu do sterowania przez Furczaków i Chmielińskich. Oby Matłach nie dał się ograć Furczakowi. W tym nadzieja. A Łachacz jak to Łachacz parcie jest. Nie ważne z kim, aby stanowisko było…. Tragedia jakaś ten nasz grajdoł szczycieński.

    Monika NSZ


    2024-04-30 10:36:25
  • Tajemnica leśnego mordu. Sprawa morderstwa 12-letniego Marcina bez przełomu?
    Po prostu Pan prokurator i policja oraz Archiwum X szukajo aż nie znajdo niech szukajo tam gdzie ich nie ma

    Młody


    2024-04-29 21:09:27
  • Mieszkańcy wysłali Wilczka do Sejmiku (rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Nikt Go nie wysyłał, uzyskał mandat dzięki metodzie D Hondta.Byli inni którzy dostali więcej głosów

    Plik


    2024-04-28 20:26:43
  • Grzegorz Kaczmarczyk nowym wójtem gminy Rozogi. Jakie ma plany? Kto pomagał mu w kampanii?
    panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak

    Gminny chłopak


    2024-04-28 19:07:21
  • Niespodziewana zmiana warty w Dźwierzutach. Dariusz Tymiński wygrał z Marianną Szydlik
    Nie znam tej osoby ale z twarzy można wyczytać że za kołnierz nie wylewa. Szczególnie dobitnie świadczy o tym dolna warga.

    Ali


    2024-04-28 11:01:34
  • Grzegorz Kaczmarczyk nowym wójtem gminy Rozogi. Jakie ma plany? Kto pomagał mu w kampanii?
    panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak (w przeciwienstwie do ciebie -moge tak napsiac bo mieszkam w gminie Rozogi z żoną i dziecmi)

    Gminny chłopak


    2024-04-27 21:08:35
  • Apel Nadleśnictwa Jedwabno. Zachowaj ostrożność na szlakach turystycznych
    Może zamknijcie wszystkie lasy. Wycinanie ile i co się da. Jak tak dalej pójdzie to lasów nie będzie. Ważniejsza jest kasa.

    Zaniepokojony


    2024-04-27 19:19:45
  • Moje trzy zdania - felieton Wiesława Mądrzejowskiego
    Znowu ten komuch się wypowiada jak jakiś znawca. I znowu o pis jak już nowi rządzą. Zobaczymy co napisze za parę lat jak to będzie cudownie

    Romek


    2024-04-27 18:42:24
  • Rozmowa z Marcinem Nowocińskim, nowym burmistrzem Pasymia
    Pitoli jak potłuczony z tymi personaliami. Odpowiem za niego. Skarbnikiem oraz zastępcą burmistrza zostanie Basia. A Arkadiusza pozbędzie się o ile Arkadiusz nie zacznie ciągnąć zwolnień lekarskich. Jakieś pytania?

    Znawca tematu


    2024-04-26 21:15:37
  • Marzenia Joanny i Piotra roztrzaskały się o nieuczciwego dewelopera. Z marzeń o domu pozostały tylko fundamenty
    Te prawnik, no to przecież napisali ze skonsultowali z innym prawnikiem naniosl poprawki i tamten podpisał. Wy prawnicy to jednak matoły jesteście.

    Znafca


    2024-04-26 20:50:42

Reklama