I już. Wystarczy wsiąść w Szczytnie na rower, pojechać w kierunku ul. Ostrołęckiej i po przejechaniu 30 kilometrów z małych haczykiem dotrzeć w pobliże Łąk Dymerskich. Budowa ścieżki po byłym nasypie kolejowym, którą oficjalnie otworzono w sobotę, 25 września, zakończyła się w odpowiednim czasie. Być może jej użytkownicy jeszcze zdążą pożegnać setki żurawii, które od lat właśnie na Łąkach Dymerskich gromadzą się przed wyrajem.
Rajd rowerowy, który towarzyszył otwarciu, swoja mete miał bliżej, bo w Dźwierzutach. Tam też, po tradycyjnym przecięciu wstęgi, przemówieniach, kwiatach, prezentach i ogólnej oficjalnej radości, „ozdobiono” uczestników pierwszego, a więc historycznego gromadnego przejazdu, okolicznościowymi medalami. Później cykliści, goście i wszyscy inni chętni mogli oddać się odpoczynkowi podczas pikniku. Było jadło i napitek, a dla dzieci (chociaż nie tylko) mnóstwo różnych konkursów i zabaw.
Zbyt tłoczno nie było, ale za to przyjemnie i rozrywkowo. Zatem ci, którym nie chciało się ruszyć z domów i dotrzeć do Dźwierzut w jakikolwiek sposób, jeśli 30 km pedałowania to za duży wysiłek, mogą jedynie żałować.
Warto przypomnieć, że od pomysłu do realizacji minęło dobrych kilka lat. Nie obyło się bez różnych komplikacji, z których najpoważniejszą – standardowo – stanowiły pieniądze. Budowa była etapowana, finansowana z różnych źródeł, ale głównie ze środków budżetów samorządowych.
W założeniu ścieżka miała prowadzic aż do Biskupca, dokładnie tak, jak wiodło niegdyś kolejowe połączenie. Na tę chwilę „utknęła” jednak na granicy powiatów. Samorząd Biskupca odstąpił (miejmy nadzieję, że chwilowo) od projektu. Na szczęście determinacja szczycieńskich samorzadów, zaangażowanych w przedsięwzięcie, była na tyle duża, że pojawiające się przeszkody żadnego nie zniechęciły i ostatecznie zostały pokonane.
Fot. Zbigniew Gołda, Paweł Salamucha
Krzysztof twoja wspołpca z Łachaczem z PSL do tego doprowadziła, tak więc zrób ukłon w stronę Beatki Januszczyk i do roboty.
Anna
2024-05-07 06:56:12
No i Łachacz poszedł do konta, bez swojego przewodnika i góru Rafała nie radzi sobie .
Jan
2024-05-07 06:53:43
Jak ja lubię takie komentarze: \" jesteś zaślepiony, wyprali ci mózg, pomyśl trochę\". To teraz to niby nas \"nie rżną bez mydła\" ?. Ludzie przestańcie żyć polityką, są ważniejsze rzeczy.
Olek
2024-05-07 06:53:17
Łachacz się zapłacze skończył się czas tego pana, Pisior się wkręcił i cwaniaczek Krasowski :(. Cudak, koleś przydupas Krasowskiego, który szuka tylko własnego zysku i korzyści i raczej bezinteresownym społecznikiem nie jest.
Krystof S.
2024-05-06 15:41:53
Porażka za porażką, porażka Beaty i Matłacha.
Jan
2024-05-05 22:44:14
Firma Budmar nie dokonała jeszcze napraw gwarancyjnych w świetlicach w Lipowej Górze i Nowym Gizewie. Czyżby znowu bubel???
Mieszkaniec
2024-05-05 22:10:26
Do Romka, ależ ty jesteś zaślepiony. wyprali mozg kłamstwami przez osiem lat i dalej kłamią. A ty wierzysz. Malo nakradli ? z naszych pieniędzy finansowali kampanie wyborcza. Bizancjum. wszystko dla prezesa i jego piesków. Romek pomyśl trochę.
J23
2024-05-04 09:28:42
A gdzie sciezka dla pieszych z Warchal do Nart?
Romek
2024-05-03 20:17:02
Hmmm. Udało się ustalić sprawcę zabójstwa człowieka, którego zwłoki wyłowiono z wody. A tutaj nie da rady ustalić, kto zabił tego chłopca? Przecież zwłoki leżały przykryte mchem (to raczej aż tak bardzo nie zatarło śladów) i to dość krótko. Coś tu się nie zgadza, ale może to tylko moje czepialstwo.
Agent Specjalny Dale Cooper
2024-05-01 12:43:59
Tu nie ma wrażliwości do społeczeństwa i ich oczekiwań tu się liczy kto i ile zarobi na stołku , a odczucia lokalnej wspólnoty idą na dalszy tor . Liczą się stołki i kasa
Zdzysk
2024-05-01 08:26:01