Niedziela, 5 Maj
Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara -

Reklama


Reklama

Święta z Ukraińcami – felieton pastora Andrzeja Seweryna


W tym roku chrześcijanie obrządku wschodniego obchodzili Wielkanoc tydzień później. Kiedy więc piszę te słowa (a jest poniedziałkowy wieczór), uchodźcy z Ukrainy obchodzą nadal to święto – pamiątkę zmartwychwstania Jezusa, bo celebrują je aż trzy dni. Kiedy zaś my wcześniej obchodziliśmy te święta, niektórzy z nich odwiedzili nasz kościół w Szczytnie, dzieląc z nami te szczególne chwile.


  • Data:

Mając jednak na uwadze ich tradycję, postanowiliśmy uszanować ją i razem z nimi przeżyć to najważniejsze święto chrześcijaństwa jeszcze raz. Najpierw w poprzedni piątek wybrałem się do naszego kościelnego Ośrodka Katechetycznego w Świętajnie, gdzie od jakiegoś już czasu gościmy grupę 40 osób z Ukrainy, by razem z nimi obchodzić tzw. Wielki Piątek.

 

Wspominaliśmy wydarzenia związane z męczeństwem i śmiercią naszego Zbawiciela, czytając odpowiednie fragmenty z Ewangelii. Nasi przyjaciele z Ukrainy śpiewali też pieśni napisane na tę okoliczność, wspólnie modliliśmy się i przeżywaliśmy Wieczerzę Pańską. To był dla nich bardzo szczególny czas, jako że wyrwani zostali nie tylko ze swoich domów, mieszkań czy gospodarstw i musieli uciekać przed wojną, ale zostali także pozbawieni duchowej wspólnoty w swoich kościołach i zborach, z których pochodzą.

 

Również z tego samego powodu zaproponowaliśmy, aby w naszym baptystycznym kościele w Szczytnie mogło odbyć się wielkanocne nabożeństwo międzywyznaniowe, na które zaprosiliśmy Ukraińców nie tylko z samego Szczytna, ale także z okolicy. To było pierwsze takie nabożeństwo w języku ukraińskim, jakie odbyło się w naszym mieście, a na które przybyło około 50 osób.

 

Nabożeństwo poprowadził i Słowem Bożym usłużył duszpasterz Ivan Krasnoszapka z Ukrainy, który pracuje z uchodźcami w naszym ośrodku kościelnym w Świętajnie. Ja również miałem przywilej powitać ich wszystkich w naszym kościele jako mile widzianych gości i przyjaciół, a także mogłem podzielić się Słowem Bożym na temat konsekwencji przyjęcia lub nie przyjęcia prawdy o zmartwychwstaniu Jezusa.


Reklama

 

Zachęciłem obecnych Ukraińców do tego, by zechcieli skorzystać z okazji do uczestniczenia w takich nabożeństwach w kolejne niedziele. Chcemy bowiem udostępniać nasz kościół przy ulicy Sienkiewicza 3 w każdą niedzielę od godziny 13.00 na otwarte dla wszystkich chrześcijan z Ukrainy nabożeństwa międzywyznaniowe.

 

Oni wszyscy przecież potrzebują również, a może przede wszystkim, duchowej pomocy i wsparcia. Właśnie teraz! Dlatego też pragniemy, aby nasz kościół stał się dla nich domem modlitwy, duchowego wsparcia oraz duchowej wspólnoty ze swoimi rodakami – tak mocno doświadczonymi przez okrucieństwo wojny toczącej się w ich ziemskiej ojczyźnie.

 

Zapewniałem ich, że nie zamierzamy kogokolwiek z nich indoktrynować czy wcielać do naszego kościoła, bo szanujemy ich wolność sumienia i wyznania. W tej trudnej dla nich sytuacji jako uciekinierów nie ma znaczenia, z jakiego kościoła ktoś się wywodzi. Wyrwani ze swojego kraju, religii i kultury – teraz potrzebują być razem w modlitwie o pokój dla Ukrainy i o zaprzestanie tej okrutnej wojny, a my chcemy im pomóc i być razem z nimi w tej godzinie próby i życiowego doświadczenia.

 

W czasie tego nabożeństwa śpiewano pieśni w ich języku, dzieci deklamowały wiersze. Największe wrażenie i wzruszenie wywołała jednak w moim sercu pieśń-modlitwa o ich umiłowany kraj – Ukrainę, o błogosławieństwo i pokój dla niej. To było bardzo poruszające i wymowne – w kontekście tego, co razem z nimi obecnie przeżywamy. Również ich gorące modlitwy o to, by Pan Bóg położył kres tej niesprawiedliwej wojnie i tym codziennym, jakże tragicznym doniesieniom zza naszej wschodniej granicy.

Reklama

 

Dlatego też wyjątkowo mocno i przejmująco brzmiało wielokrotnie powtarzane przez nich wielkanocne zawołanie: „Christos woskres” („Chrystus zmartwychwstał”), które nam chrześcijanom przypomina o nadziei naszego zmartwychwstania i wiecznego życia, które obiecał nam sam Pan Jezus Chrystus. Ta silna nadzieja i wiara prowadzą nas poza grób i śmierć. Jestem Panu Bogu bardzo wdzięczny, że tę wiarę mogliśmy dzielić razem z nimi. Niech nasz Stwórca ma ich wszystkich w swojej opiece i niech okaże swoje miłosierdzie oraz wsparcie cierpiącej Ukrainie! Boże, dopomóż!

Andrzej Seweryn

andrzej.seweryn@gmail.com



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Gra o tron w Szczytnie i Powiecie. Kto zasiądzie na fotelu wiceburmistrza i wicestarosty?
    No i Furczaki Kurczaki przejmują dwa kurniki miastowy i powiatowy. Ochman to partyjna marionetka z importu do sterowania przez Furczaków i Chmielińskich. Oby Matłach nie dał się ograć Furczakowi. W tym nadzieja. A Łachacz jak to Łachacz parcie jest. Nie ważne z kim, aby stanowisko było…. Tragedia jakaś ten nasz grajdoł szczycieński.

    Monika NSZ


    2024-04-30 10:36:25
  • Tajemnica leśnego mordu. Sprawa morderstwa 12-letniego Marcina bez przełomu?
    Po prostu Pan prokurator i policja oraz Archiwum X szukajo aż nie znajdo niech szukajo tam gdzie ich nie ma

    Młody


    2024-04-29 21:09:27
  • Mieszkańcy wysłali Wilczka do Sejmiku (rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Nikt Go nie wysyłał, uzyskał mandat dzięki metodzie D Hondta.Byli inni którzy dostali więcej głosów

    Plik


    2024-04-28 20:26:43
  • Grzegorz Kaczmarczyk nowym wójtem gminy Rozogi. Jakie ma plany? Kto pomagał mu w kampanii?
    panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak

    Gminny chłopak


    2024-04-28 19:07:21
  • Niespodziewana zmiana warty w Dźwierzutach. Dariusz Tymiński wygrał z Marianną Szydlik
    Nie znam tej osoby ale z twarzy można wyczytać że za kołnierz nie wylewa. Szczególnie dobitnie świadczy o tym dolna warga.

    Ali


    2024-04-28 11:01:34
  • Grzegorz Kaczmarczyk nowym wójtem gminy Rozogi. Jakie ma plany? Kto pomagał mu w kampanii?
    panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak (w przeciwienstwie do ciebie -moge tak napsiac bo mieszkam w gminie Rozogi z żoną i dziecmi)

    Gminny chłopak


    2024-04-27 21:08:35
  • Apel Nadleśnictwa Jedwabno. Zachowaj ostrożność na szlakach turystycznych
    Może zamknijcie wszystkie lasy. Wycinanie ile i co się da. Jak tak dalej pójdzie to lasów nie będzie. Ważniejsza jest kasa.

    Zaniepokojony


    2024-04-27 19:19:45
  • Moje trzy zdania - felieton Wiesława Mądrzejowskiego
    Znowu ten komuch się wypowiada jak jakiś znawca. I znowu o pis jak już nowi rządzą. Zobaczymy co napisze za parę lat jak to będzie cudownie

    Romek


    2024-04-27 18:42:24
  • Rozmowa z Marcinem Nowocińskim, nowym burmistrzem Pasymia
    Pitoli jak potłuczony z tymi personaliami. Odpowiem za niego. Skarbnikiem oraz zastępcą burmistrza zostanie Basia. A Arkadiusza pozbędzie się o ile Arkadiusz nie zacznie ciągnąć zwolnień lekarskich. Jakieś pytania?

    Znawca tematu


    2024-04-26 21:15:37
  • Marzenia Joanny i Piotra roztrzaskały się o nieuczciwego dewelopera. Z marzeń o domu pozostały tylko fundamenty
    Te prawnik, no to przecież napisali ze skonsultowali z innym prawnikiem naniosl poprawki i tamten podpisał. Wy prawnicy to jednak matoły jesteście.

    Znafca


    2024-04-26 20:50:42

Reklama