Środa, 8 Maj
Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława -

Reklama


Reklama

Ponad 3,5 tysiąca kilometrów wokół jeziora (zdjęcia)


Ponad 170 osób wzięło udział w sobotnim biegu 12 godzin w Szczytnie. Mimo bardzo niesprzyjających warunków pogodowych padł rekord trasy. Rafał Kot przebiegł aż 126 km, czyli Jezioro Duże Domowe okrążył 26 razy. Wśród pań, z 18 „kółkami”, najlepsza była Magdalena Filipiak. Łącznie uczestnicy biegali przez 458 godzin 13 minut i 13 sekund, zrobili 732 okrążenia i pokonali 3550,2 km!



Pomysłodawcą biegu jest... Rafał Kot, nasz znakomity ultramaratończyk. Pierwsze 12-godzinne bieganie w Szczytnie odbyło się trzy lata temu. Teraz organizacją biegania zajął się Klub Biegacza Jurund. W tegorocznej rywalizacji wzięły udział 172 osoby. Bieganie rozpoczęło się o godz. 6 rano i trwało do 18.

 

- Bieganie i ekstremalny charakter tego wydarzenia miały zachęcić ludzi do wzięcia w nim udziału – mówi Rafał Kot. - I chyba się udało, bo przedział wiekowy uczestników jest od kilku do nawet 80 lat. Bywa, że biegają całe rodziny. Tak było przynajmniej w tym roku. Tradycją stało się również to, że głównym punktem tego biegu jest jakaś akcja charytatywna. W tym roku zbieraliśmy pieniądze na leczenie Szymona Polaka ze Szczytna. Udało się nam zebrać ponad 3200 zł.

 

W tym roku najstarszym uczestnikiem rywalizacji był 80-letni Aleksander Kot, prywatnie tata Rafała. Nestor przebiegł dwa okrążenia.


Reklama

 

W tym roku w zawodach wzięła udział spora ilość biegaczy spoza Szczytna. Byli na przykład mieszkańcy: Malborka, Iławy, Jednorożca i Morąga.

 

- Pogoda była fatalna, porywisty wiatr, deszcz i niska temperatura. Sądziłem, że skutecznie odstraszy uczestników, a tymczasem już o 6 rano pojawiło się 18 pierwszych biegaczy – śmieje się Rafał Kot. - Potem, mimo tej paskudnej pogody, było ich coraz więcej. Bardzo się cieszę, że tylu nas było.

 

Mimo trudnych warunków ustanowiono rekord trasy. Do soboty należał on do Konrada Patli. Przebiegł on 22 okrążenia, co równa się odległości 106,5 km. Nowy rekord jest lepszy o niemal 20 kilometrów, czyli 4 okrążenia i obecnie należy do Rafała Kota. - Bardzo dziękuję członkom Klubu Biegacza Jurund i szczególne podziękowania kieruję w stronę wolontariuszy z Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie, za organizację i pomoc przy prowadzeniu 12-godzinnego biegu – mówi Rafał Kot.

Reklama

 

 

Najlepsi:

 

mężczyźni

1) Rafał Kot - 26 okrążeń - 126 km

2) Tomasz Płodzicki - 19 okrążeń - 92,2 km

3) Adam Remlajn - 19 okrążeń - 92,2 km

 

kobiety:

1) Magdalena Filipiak - 18 okrążeń - 87,3 km

2) Urszula Wojciechowska - 17 okrążeń - 82,5 km

3) Monika Mańkowska - 15 okrążeń - 72,7 km



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama