Środowisko hodowców gołębi pocztowych z gminy Wielbark w żałobie. Nie żyje Zbigniew Boguski z Kucborka. Był wieloletnim prezesem Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Sekcji w Wielbarku. Zmarł nagle. Miał zaledwie 58 lat. - Gołębie były jego pasją, życiem – mówią jego przyjaciele. - Kochał ludzi, miał mnóstwo przyjaciół... Zbyszka będzie brakowało nam wszystkim, był inny, miał charakter, mimo trudności kochał życie...
Zbigniew Boguski zmarł 28 czerwca. Jego pogrzeb odbył się dwa dni później. Spoczął na cmentarzu w Wielbarku. Żegnały go tłumy – rodzina, przyjaciele, znajomi. W gminie Wielbark nie ma chyba osoby, która by go nie znała.
- Był bardzo charyzmatyczną postacią – mówią jego przyjaciele. - Jeździł na wózku, ale zawsze miał uśmiech na twarzy. Potrafił cieszyć się życiem, jak mało kto...
Zmarł nagle. W domu. Przegrał z chorobą. Przyjaciele podczas uroczystości na cmentarzu wypuścili w niebo gołębie, które były jego pasją. Ich hodowlą zajmował się ponad 30 lat. To spod jego ręki wyszło wielu ptasich mistrzów, a w szeregi hodowców wstępowali młodzi adepci.
- Potrafił godzinami opowiadać o tych ptakach – śmieje się jeden z jego przyjaciół. - Czuł ich wolność. Sam jeździł na wózku, więc może dawały mu one poczucie tej wolności. Być może. Było w nim dużo uśmiechu, życzliwości, ale jak się na coś uparł to też potrafił o to zawalczyć. Miał charakter.
„Tygodnik Szczytno” wielokrotnie pisał o panu Zbigniewie. W jednym z wywiadów tak mówił on o swojej pasji: „Loty gołębi to nie tylko sport, ale przede wszystkim pasja, którą zaraziłem się od swojego ojca, również hodowcy. Na początku tylko obserwowałem gołębie. Ciekawiły mnie ich zachowania. Moja fascynacja przerodziła się jednak w prawdziwą miłość i od 1991 roku zająłem się ich hodowlą. Wiedzę i doświadczenia pracy z ptakami zdobyłem, dzięki doświadczonym hodowcom, którzy podzielili się ze mną tajnikami hodowlanymi.” O swoich "pupilach" mówił zawsze z prawdziwą czułością, określając je jako "moje gołąbki".
– Wciąż je obserwuję przez okno, tak jak robiłem to jako młody chłopiec – opowiadał nam. - To niesamowite, że ich zachowania można porównać do tych ludzkich. Też się zakochują, przyzwyczajają do miejsca...
Za loty swoich gołębi pan Zbigniew otrzymał wiele wyróżnień i nagród. W swojej kolekcji miał ich grubo ponad pół setki. Również te międzynarodowe. Oprócz osiągnięć jako hodowca miał na swoim koncie także te organizacyjne, które uzyskał jako prezes sekcji Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Dzięki niemu w Kucborku, gdzie mieszkał do końca życia, powstał Dom Hodowcy.
- Nic jednak sam bym nie zdziałał – mówił podczas ostatniego wywiadu. - Swój rozwój sekcja zawdzięcza jej członkom. Każdy z hodowców jest bardzo zaangażowany w pracę na rzecz naszej grupy.
Pan Zbigniew od niemal 30 lat poruszał się na wózku inwalidzkim. To efekt wypadku samochodowego.
- W 1995 roku jako pasażer jechałem małym fiatem. Pasy już w nich były, ale brakowało zagłówków. Do wypadku doszło podczas mijania się z tirem. Nasz samochód wpadł do rowu. - Od siły uderzenia doznałem zerwania kręgów i paraliżu czterokończynowego. Ale to już historia. Pogodziłem się z kalectwem i staram się żyć możliwie aktywnie – mówił nam podczas jednego z wywiadów...
I tak właśnie żył.. Do 28 czerwca.
No i Furczaki Kurczaki przejmują dwa kurniki miastowy i powiatowy. Ochman to partyjna marionetka z importu do sterowania przez Furczaków i Chmielińskich. Oby Matłach nie dał się ograć Furczakowi. W tym nadzieja. A Łachacz jak to Łachacz parcie jest. Nie ważne z kim, aby stanowisko było…. Tragedia jakaś ten nasz grajdoł szczycieński.
Monika NSZ
2024-04-30 10:36:25
Po prostu Pan prokurator i policja oraz Archiwum X szukajo aż nie znajdo niech szukajo tam gdzie ich nie ma
Młody
2024-04-29 21:09:27
Nikt Go nie wysyłał, uzyskał mandat dzięki metodzie D Hondta.Byli inni którzy dostali więcej głosów
Plik
2024-04-28 20:26:43
panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak
Gminny chłopak
2024-04-28 19:07:21
Nie znam tej osoby ale z twarzy można wyczytać że za kołnierz nie wylewa. Szczególnie dobitnie świadczy o tym dolna warga.
Ali
2024-04-28 11:01:34
panie Grzegorzu czekamy na pana ruch w sprawie Seweryna. Wszyscy bardzo dobrze wiem że on nie mieszka w naszej gminie. Żałosna jest tym bardziej ta cała sytuacja bo jego żona studiowała prawo, a oboje teraz te prawo łamią!!!!!!!!!!!!!! dlaczego mamy nie byc równi wobec prawa! Rozumiem ze musi to byc trudna sytuacja dla Pana bo jednka chodzi o \"swojego\" człowieka, ale jak teraz nic Pan z tym nie zrobi to smórd bedzie za panem ciągnął się cała kadencje. Wizerunkowo bardzo słabo to wyszło. Nie mam nic do Seweryna, bo byc moze ma ochote działac na rzecz gminy,ale nie moze w tym momencie jako RADNY! nie mial prawa wybieralności w dniu 7 kwietnia i nie ma do tej pory, bo STALE nie zamieszkuje w gminie. Sewerynie- troche honoru!!! Pozdrawia gminny chłopak (w przeciwienstwie do ciebie -moge tak napsiac bo mieszkam w gminie Rozogi z żoną i dziecmi)
Gminny chłopak
2024-04-27 21:08:35
Może zamknijcie wszystkie lasy. Wycinanie ile i co się da. Jak tak dalej pójdzie to lasów nie będzie. Ważniejsza jest kasa.
Zaniepokojony
2024-04-27 19:19:45
Znowu ten komuch się wypowiada jak jakiś znawca. I znowu o pis jak już nowi rządzą. Zobaczymy co napisze za parę lat jak to będzie cudownie
Romek
2024-04-27 18:42:24
Pitoli jak potłuczony z tymi personaliami. Odpowiem za niego. Skarbnikiem oraz zastępcą burmistrza zostanie Basia. A Arkadiusza pozbędzie się o ile Arkadiusz nie zacznie ciągnąć zwolnień lekarskich. Jakieś pytania?
Znawca tematu
2024-04-26 21:15:37
Te prawnik, no to przecież napisali ze skonsultowali z innym prawnikiem naniosl poprawki i tamten podpisał. Wy prawnicy to jednak matoły jesteście.
Znafca
2024-04-26 20:50:42