Za nami kolejna edycja Odjazdowego Bibliotekarza, rajdu rowerowego dla bibliotekarzy i miłośników książek. Dokładnie o godzinie 10.00 grupa cyklistów wystartowała ze ścieżki rowerowej w Szczytnie przy ulicy Ostrołęckiej. Celem były Nowe Kiejkuty, gdzie miało się odbyć spotkanie z bibliotekarkami z Gminnej Biblioteki Publicznej w Dźwierzutach.
W samo południe szczycieńska ekipa dotarła do celu i w świetlicy wiejskiej w Nowych Kiejkutach, spotkała się z grupą z Dźwierzut oraz mieszańcami miejscowości. Były zabawy, konkursy i kiełbaska przy ognisku. Natomiast na koniec, wspólnymi siłami wszyscy uczestnicy Odjazdowego Bibliotekarza, wzięli udział w napisaniu wiersza z wydarzenia.
- W Odjazdowym Bibliotekarzu uczestniczę po raz pierwszy i te 20 kilometrów nawet w taką pogodę nie są dla mnie straszne, ponieważ zdarza się, że rowerem pokonuję jednorazowo i 60 kilometrowe odcinki, więc taki odcinek na pewno pokonam i wrócę do domu o własnych siłach. Bardzo fajny pomysł, aby w wolny dzień wyciągnąć ludzi z domu i zorganizować rowerową wycieczkę.
- Jesteśmy już w Ochódnie i jak na razie nie jestem zmęczona. Tempo jazdy jest takie, że nie męczy i jest okazja ku temu, żeby nawiązać nowe znajomości i przy okazji porozmawiać po drodze, a przy okazji czas dojazdu bardzo szybko mija. Z racji wyuczonego zawodu – jestem pielęgniarką, odpowiadam za zabezpieczenie medyczne na trasie, ale mam nadzieję, że nie będę musiała interweniować, bo wszyscy są pełni sił i zapowiadają, że dadzą radę.
- Zostało jeszcze 2,5 kilometra, ale dam radę, bo nie po to się tu wybrałam, żeby tak szybko rezygnować. W tak doborowym towarzystwie jestem silnie zmotywowana i pedałuję jak szalona! Mam nadzieję, że tak samo jak przyjechałam, również i wrócę! Świetna impreza, świetni ludzi i świetna pogoda! Czego więcej potrzeba, aby dzień zaliczyć do udanych!
- Ścieżkę rowerową znam dość dobrze, ponieważ dość często z niej korzystam. Rower jest moim podstawowym środkiem lokomocji, ponieważ nawet po mieście się nim poruszam. Dzisiejszy wyjazd grupowy jest świetną inicjatywą, zorganizowaną przez panie bibliotekarki zarówno ze Szczytna, jak i z Dźwierzut.
Człowieku ,dla swojego dobra ,ocal resztki godności i zniknij z mediów ,już wystarczająco się skompromitowałeś swoją kampanią
andrzej
2024-05-17 10:27:23
A kto to jest Krzysztof Furczak ? Aktor jakiś czy celebryta?
andrzej
2024-05-17 10:21:28
Nie rozumiem ,co to ma do rzeczy? Można potańczyć w czwartek i w piątek pójść do pracy ,tak jak ja to zrobiłem. W niedzielę też niektórzy pracują ,więc sobota nie pasuje ,ale rozumiem ,że to Pani/Panu ma pasować ,tak?
andrzej
2024-05-17 10:14:03
Panie Zbyszku serdeczne gratulacje
DaroK
2024-05-17 09:13:23
Nie wiem, co takiego Pani Sylwia uczyniła dla Powiatu Szczycieńskiego i jakie ma z tego tytułu zasługi, ale widzę ją zawsze uśmiechniętą na każdym zdjęciu w lokalnej gazecie. Powinno chyba być tak, że najpierw coś pozytywnego zrobię dla lokalnej (a może i nie tylko lokalnej) społeczności, a potem pozuję do zdjęć z szerokim uśmiechem. Ciekawe jak tam w popegierowskich wioskach wokół Dźwierzut? Pewnie ludzie tacy sami, tzn. uśmiechnięci.
Komandor Bond
2024-05-17 07:25:29
W dużych miastach nawet poza centrum są takie drogi. Ludzie którzy mają olej w główie nigdy nie zdecydowaliby się na wymianę takiej drogi na tandetną kostkę brukową. Niestety kilka właścicieli starych kilkunastoletnich rzęchów zadecydowało… mam nadzieje że nie przeszkadza im jezioro i roślinność a góralom to że mają pod górkę do pracy… Totalny brak wyobraźni.
Porażka
2024-05-16 23:35:32
Ładnie wypisują mandaty na kolanach :)
qwe
2024-05-16 10:38:04
50
Dorota Siemiatkowska
2024-05-15 15:11:19
Przyjdzie deszcz i .....
2024-05-15 14:20:27
Kto taki?
Ja
2024-05-15 14:11:19