Niestety, gdy się obudziłem i spojrzałem na ekran telewizora zobaczyłem tragiczne informacje o wichurach, jakie przeszły nocą nad Borami Tucholskimi. Znam doskonale te miejsca od dzieciństwa, do dzisiaj jestem tam przynajmniej raz w roku i wiem, że groźne zjawiska pogodowe nie są tam rzadkością. Na tamtejszych jeziorach przeżyłem dwa „białe szkwały” (ostatni w ub. roku), widziałem wiele potężnych wichur, które kładły najgrubsze drzewa. Tereny te jednak są urokliwe i tak ulubione przez harcerzy, że od Chojnic po Kościerzynę w lasach zawsze były, są i będą harcerskie obozy. Żal straszliwy nie tylko tych młodych harcerek i innych osób, które zginęły przywalone drzewami.
Nie wszystko można przewidzieć, a trwające w tej chwili polowanie na czarownice i poszukiwanie winnych uważam za co najmniej niesmaczne. Natura ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalna, a w środku lasu nie ma i na szczęście nigdy nie będzie betonowych schronów. Mieszkając między drzewami w namiotach czy wypływając łódką na wodę wiemy, że może być niebezpiecznie i na to się godzimy. Oczywiście pamiętając, aby zadbać o możliwie wszystkie środki bezpieczeństwa. Z naturą jednak jeszcze nikt nie wygrał. Na naszych tzw. „wielkich jeziorach” funkcjonuje system wczesnego ostrzegania przed sztormem. Gdy zaczynają migać na słupach ostrzegawcze światła rozglądam się zaraz za najbezpieczniejszym miejscem do przeczekania burzy.
Muszę się przyznać, że zdarzyło się już wielokrotnie, iż mimo tych ostrzeżeń żadna większa wichura mi się nie trafiła. Można było płynąć spokojnie dalej. Pomimo to nie lekceważę tych sygnałów, wiem, że ich uruchomienie jest czymś uzasadnione i wolę nawet kilka razy gdzieś „niepotrzebnie” stanąć przy kei czy na kotwicy niż raz narazić załogę. Może taki rozsądek przychodzi z wiekiem? Tzw. zdrowy rozsądek potrzebny jest nie tylko w sytuacjach ekstremalnych. Jeszcze bardziej na co dzień. Nudne jest już na przykład to ciągłe wytykanie naszym lokalnym władzom ich niekompetencji i braku jakichkolwiek realnych pomysłów na rozwój miasta. Mimo to jak długo będzie to możliwe nie odpuszczę, uparty jestem. Pisałem parę tygodni temu, że istnieje niebezpieczeństwo, iż świetna idea „obywatelskiego budżetu” zostanie w Szczytnie dokładnie skompromitowana. I została.
Pieniądze, które miały zostać przeznaczone dla dobra ogółu mieszkańców trafią do jednej ze szkół na sfinansowanie infrastruktury sportowej. Czyli przeznaczone na to, co powinno zostać sfinansowane z budżetu. Cwaniaczkowie znów wygrali, gdyż łatwo przekonać rodziców uczniów, aby zagłosowali jak pani od wuefu sobie życzy. Przy okazji władze miasta, które miały rozpropagować uczciwie wszystkie projekty zupełnie „przypadkiem” tak zaprezentowały jeden z konkurencyjnych projektów, że nie miał szans w konkursie. I nikt rzecz jasna nie poczuł się do przynajmniej przeproszenia autorów projektu znokautowanego w przedbiegach. Proszę państwa, wymagać od miejskiego urzędnika przyznania się do błędu i przeprosin? Toż by królewska korona z głowy spadła. Samej p. burmistrz też to widocznie jakoś nie razi. Tak jak nie razi organizatorów fajnej zresztą imprezy, jaką były mistrzostwa świata w ciekawej grze Indiaca, rozgrywanej w Rozogach wyproszenie z sali niepełnosprawnego kibica, który chciał się z bliska przyjrzeć zawodom. Nie miał odpowiedniego identyfikatora, a organizatorom zabrakło odrobiny empatii.
Wiesław Mądrzejowski (wiemod@wp.pl)
Ja to się pytam gdzie jest np chodnik lub sciezka z Nart do Warchał? Te dwie miejscowości już dawno na to zasluguja
Romek
2024-04-15 20:20:48
Zgadzam się z \"mieszkańcem\" o \"Olą\". Skąd te dzieci się wezmą ? Nawet jeśli część przejdzie z miasta to i tak nic nie zmieni, tu czy tam to i tak za nasze pieniądze trzeba utrzymywać wszystko. A dzieci może będą dojeżdżać z okolicznych wiosek czego nie zazdroszczę. A tak na marginesie nikt nie pisał bo to przecież nie jest wygodne dla Wójta, że zlikwidował szkołę w GAWRZYJAŁKACH.
Skanda
2024-04-15 13:02:06
Kiedy obiecywany pomost w Jerutkach???
???
2024-04-15 09:37:56
Adwokat ma rację. Sprawa jest jasna. Kilka set działek na mazurach czeka na ten wyrok.
Tor
2024-04-14 21:52:08
Wszystko oki,ale w soboty jeżdżą jak chcą,patałachy.Albo za wcześnie albo z opuźnieniem.
Tom
2024-04-14 20:24:54
Czy mieszanie chorych ze zdrowymi w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie jest złe?
2024-04-14 09:19:40
A gdzie w Rozłogach był PGR znowu oszustwo!
Jan
2024-04-14 09:03:53
(rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. Dz. U. Nr 112, póz. 1319 ze zm), w załączniku dotyczącym wzorów pieczęci nagłówkowych i podpisowych sugeruje się, aby w odniesieniu do gmin wiejskich używać zwrotów rada gminy - urząd gminy, w gminach miejsko-wiejskich rada miejska - urząd miejski, w gminach miejskich rada miasta - urząd miasta.
doczytaj
2024-04-13 17:31:14
SHAZZA!! bardzo często widuję Twojego dzielnicowego jak porusza się oznakowanym autem po swoich rewirach , za to swoich poprzedniego i obecnego jeszcze w rejonie piątym nie widziano chyba że na specjalne zaproszenie !!! Nie mają czasu ???????? a ich poprzednik W.T. też nie miał ???????? szczerze pisząc wolę dzielnicowego Kamila N. Przynajmniej jest aktywny i widoczny ????miłego dnia życzę
Zainteresowani
2024-04-13 16:45:02
Szkoda, że mało konkretów, co zamierzają. Do Rady Gminy np. były 4 nazwiska kompletnie nic nie mówiące
Gość
2024-04-12 18:26:04