Sobota, 20 Kwiecień
Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha -

Reklama


Reklama

Szybka reakcja strażaków uratowała 50-latka


Dzięki Pawłowi Koziatkowi, na co dzień służącemu jako zawodowy strażak w szczycieńskiej komendzie, a także Grzegorzowi Malinowskiemu, ochotnikowi z OSP Jedwabno i OSP Romany, 50-letni mężczyzna, który zasłabł za kierownicą żyje. Bez ich reakcji, szanse na odratowanie mężczyzny byłyby bliskie zeru.


  • Data:

Dzisiaj, kilkanaście minut przed 10:00 do szczycieńskich służb wpłynęło zgłoszenie o ciężarówce, która na trasie Jedwabno-Narty zjechała do przydrożnego rowu. Na zdarzenie najechali strażacy: Paweł Koziatek oraz Grzegorz Malinowski, którzy rozpoczęli uciski klatki piersiowej, do czasu przejęcia akcji ratunkowej przez przybyłe na miejsce służby. Po blisko 30 minutach wysiłku funkcje życiowe u kierowcy tira powróciły, co pozwoliło na przetransportowanie go do szpitala. 


Reklama

Chciałabym z całego serca podziękować Panom, którzy uratowali życie mojemu mężowi. W chwili obecnej mój mąż przebywa w szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie, przeszedł ostry zawał, jest po zabiegu i czekamy na poprawę stanu. Dziękuję również najbliższej rodzinie, przyjaciołom i znajomym. Bez Was nie przeżyłabym dzisiejszego dnia. Trzymajcie kciuki za mojego męża, najbliższe 2/3 doby będą najważniejsze. Dziękuję raz jeszcze. - komentuje na Facebookowym profilu OSP Jedwabno, żona mężczyzny.

Reklama


DD, MW



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama