Pod tytułowym hasłem trwały warsztaty taneczne dla dzieci w wieku szkolnym z terenu gminy Wielbark. Idea warsztatów tanecznych była odpowiedzią na zapotrzebowanie młodych mieszkańców na tego typu zajęcia oraz zorganizowaną formą spędzenia wolnego czasu dzieci w sposób, atrakcyjny, kreatywny i bezpieczny.
- Zajęcia bardzo się podobały. Pani prowadzącą zawsze uśmiechnięta. Było dużo ruchu, a przy tym również zakwasy. Lecz najważniejsze, że nauczyłam się fajnego układu - mówi Iliana Olber. jedna z uczestniczek warsztatów.
Grupa zapalonej młodzieży uczęszczała na zajęcia do Gminnego Ośrodka Kultury w Wielbarku. Program warsztatów obejmował lubiane przez dzieci formy pracy artystycznej – układy taneczne, zabawę z muzyką, naukę choreografii. Dzieci zapoznały się z różnymi stylami tanecznymi – od tańców dawnych, poprzez folklor po taniec nowoczesny. W programie zajęć znalazła się także relaksacja przy muzyce klasycznej oraz sesja bajkowa.
- Dzieci chętnie uczestniczyły w zajęciach i miały w tym dużo frajdy, jednak zajęcia nie były tylko przyjemnością, ale była to naprawdę ciężka praca dzieci. Zajęcia poprzedzała solidna rozgrzewka z rozciąganiem, a potem szlifowanie każdego szczegółu choreografii. Koronawirus przerwał nam zajęcia lecz nauka kontynuowana jest zdalnie - opisuje zajęcia instruktor Alicja Tomaszewska. - Zdążyliśmy zatańczyć: krakowiaka, menueta, disco. W choreografii zastosowano elementy akrobatyki, dziewczęta wykonywały gwiazdy, szpagaty, mostki, figury na wysokości z podnoszeniem, był również free style. Dziewczęta uczyły się rytmiki, wzajemnego zaufania i synchronizacji, co jest bardzo ważne w układzie formacyjnym i nie jest to łatwe. Na koniec zajęć rodzice mogli zobaczyć poczynania swoich pociech.
Z chwilą ogłoszenia pandemii, forma warsztatów została zmieniona. Wszyscy uczestnicy otrzymają nośniki pendrive z nagranymi sesjami tanecznymi do wykonywania ćwiczeń i układów tanecznych w domu, dostarczono im także zestawy „kreatywny box muzyczno –taneczny” zawierające komplet niezbędnych materiałów do wykonywania prostych instrumentów muzycznych oraz ozdób z elementami materiałów recyklingowych, które można wykorzystać w zabawach tanecznych. W trosce o środowisko uczestnicy otrzymają bidony, aby uczyć się zdrowego nawyku picia wody oraz korzystania z materiałów wielokrotnego użytku.
Celem zorganizowania warsztatów była aktywizacja dzieci do tańca i zabaw ruchowych oraz zapoznanie ich z nowymi formami działalności artystycznej. Podczas zajęć szczególną uwagę zwracano na przekazywanie uczestnikom wiedzy o dobroczynnym wpływie aktywnego spędzania czasu wolnego oraz wzrost świadomości zagrożeń ekologicznych wynikających z nieodpowiedzialnego korzystania z naczyń jednorazowych.
Podczas pandemii dzieci dostały możliwość atrakcyjnego wykorzystania czasu wolnego w domu w postaci warsztatów online w plikach mp4 oraz materiałów plastycznych do zabawy. Projekt pn. „Roztańczone dzieciństwo” realizowany jest przez Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku we współpracy z lokalną firmą.
A ścieżki w stronę Roman jak nie było tak niema. Wybory lada dzień, podziękujemy wójtowi przy urnach.
Obiektywny
2024-03-18 12:51:22
A siostra w urzędzie pracuje na kierowniczym stołku, można się ustawić ?
do Smutny
2024-03-18 12:32:56
Na szczęście konfiskata auta nie grozi naszym braciom Ukraińcom, chociaż w 2023 roku 70% wszystkich pijanych kierowców stanowili Ukraińcy i Gruzini (dane z PolskaPolicja)
Polak
2024-03-18 12:10:34
No i błysnął pan kandydat. A błysk był krótki i tylko smród został.
Mietek
2024-03-18 12:04:59
Te, Marek, najpierw naucz się języka polskiego a potem pouczaj innych.
Malta
2024-03-18 11:35:29
Szkoda, ze nie do samej Strugi. Biegam tam systematycznie i w lesie parę razy musiałam uciekać w rów, bo samochody jeżdżą często bardzo szybko i niebezpiecznie.
Czytelniczka
2024-03-18 11:33:38
do Wanda: Gmina Godlewskimi stoi. Toż to taka klika, że aż ręce opadają. A wszystko dzięki temu że ojciec Godlewskich to stary przyjaciel Wojciechowskiego. Kiedy Ci ludzie się obudzą i zrozumieją, że moglibyśmy mieć jeszcze więcej, gdyby skończyło się to kumoterstwo. A przede wszystkie każda wioska sprawiedliwie a nie tylko Rudka i Lipowiec. Reszcie natomiast ochłapy i zamydlenie oczu.
DZ
2024-03-18 11:30:48
Na zebraniach wójt głośno mówi, że środki na tą inwestycję POWIAT otrzymał w 90% z UE. 10% miała zapewnić gmina. Poprosiła Marszałka o pomoc i otrzymali 90% z 10% która miała być po stronie gminy. Więc matematycznie - udział gminy w tym praktycznie żaden, ale standardy przypisywanie sobie czyiś zasług, wychodzą wójtowi doskonale.
Mieszkanka gminy
2024-03-18 10:24:42
Jedyna szansa na pogonienie tego kumoterstwa w gminie
mieszkana gminy
2024-03-18 10:20:47
Słyszałem, że PSL się kończy, ludzie mają już dość tych rodzinnych układów.
Mieszkaniec
2024-03-18 08:21:11