W rękach policji jest już mężczyzna, który podejrzewany jest o napad i brutalne pobicie 86-letniego mieszkańca Dźwierzut. Pan Ryszard cudem uciekł bandycie. Mieszkańcy wsi są wstrząśnięci. - Nie sądziłem, że coś takiego spotka mnie na stare lata – mówi ze smutkiem dziennikarzowi „Tygodnika Szczytno” pan Ryszard. - Powalił mnie na ziemię, skopał... Czym ja mu zawiniłem?
Do napadu doszło w poniedziałek, 22 marca około godziny 20.
- Odprowadziłem do domu sąsiadkę i szedłem od rampy w Dźwierzutach w stronę swojego mieszkania – wspomina pan Ryszard. - W pewnym momencie ktoś rzucił mi się na plecy. Powalił na chodnik, na ziemię.
Mimo zaskoczenia 86-latek wyrwał się sprawcy. - Zacząłem biec na podwórko i krzyczeć „ratunku!”. Napastnik ponownie rzucił się na mnie. Biegł za mną i wrzeszczał „dawaj stówę”. Dopadł mnie znów, powalił na ziemię i zaczął kopać. Nie wiem, skąd wzięło się we mnie tyle sił, ale udało mi się kolejny raz wydostać spod niego. Zrzuciłem go z siebie. Wbiegłem na schody do domu, ciągle krzyczałem „ratunku!”. Moje wołania o pomoc usłyszeli sąsiedzi, wyszli z mieszkań i to chyba wystraszyło bandytę, bo się ulotnił. To uratowało mi chyba życie, bo naprawdę nie wiem, do czego mógłby się ten ktoś posunąć.
Na miejsce wezwano ratowników medycznych oraz policjantów. Ci pierwsi zaopatrzyli rany pana Ryszarda, a gdy się uspokoił, przesłuchali go policjanci. Zabezpieczyli jego odzież oraz gminny monitoring.
- We wtorek, 30 marca zatrzymaliśmy 37-letniego mieszkańca województwa podlaskiego, który może mieć związek z tym rozbojem – mówi Krzysztof Batycki, zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczytnie. - W tej chwili weryfikowana jest jego rola w tym zdarzeniu. Na razie tyle mogę powiedzieć, bo wciąż trwają czynności.
Z naszych informacji wynika, że do znalezienia napastnika przyczynił się gminny monitoring, na którym było widać kilka osób. Policjanci dotarli do większości z nich.
Poszkodowany twierdzi, że mogła być to któraś z osób znajdującej się przy rampie, gdy szedł odprowadzać sąsiadkę. - Było ciemno, bo akurat latarnia nie działała, ale słyszałem tam co najmniej dwa, a może trzy głosy – wspomina. - W tym miejscu zawsze ktoś pije, każdego dnia jest tam mnóstwo butelek, puszek. Kto wie, może skończyły się im pieniądze na alkohol i dlatego mnie zaatakowali. Byłem łatwym łupem... ale pieniędzy przy sobie i tak nie miałem, może jakieś drobne.
Pan Ryszard nie może uwierzyć w to, co się stało.
- Mieszkam w Dźwierzutach od 1958 roku i nigdy nic tu takiego się nie działo – mówi. - Co się dzieje z tymi ludźmi, co to za czasy, że już na własnym podwórku nie można czuć się bezpiecznie? Gdybym był młodszy, to dałbym takim chuliganom dobrze popalić, bo to naprawdę w głowie się nie mieści.
Pan Ryszard to szacowny emeryt i spokojny mieszkaniec Dźwierzut. Przyjechał tu w 1958 roku wraz z rodzicami. Przez całe dorosłe życie pracował jako kierowca zawodowy. Na początku w miejscowej mleczarni, a jego ostatnim miejscem pracy była spółdzielnia w Targowie.
- Przepracowałem uczciwie tyle lat, nigdy nikogo nie obraziłem, na nikogo nie podniosłem ręki, a na starość spotkała mnie tak przykrość, trudno się z tym pogodzić – mówi ze smutkiem. Po napadzie starszy pan ma obolałą i posiniaczoną nogę, wciąż go boli, tak samo jak plecy i żebra. - Ból był tak dotkliwy, że pojechałem nawet do chirurga do Biskupca – mówi. - Mam nadzieję, że policjanci temu bandycie wybiją z głowy atakowanie ludzi.
Ja to się pytam gdzie jest np chodnik lub sciezka z Nart do Warchał? Te dwie miejscowości już dawno na to zasluguja
Romek
2024-04-15 20:20:48
Zgadzam się z \"mieszkańcem\" o \"Olą\". Skąd te dzieci się wezmą ? Nawet jeśli część przejdzie z miasta to i tak nic nie zmieni, tu czy tam to i tak za nasze pieniądze trzeba utrzymywać wszystko. A dzieci może będą dojeżdżać z okolicznych wiosek czego nie zazdroszczę. A tak na marginesie nikt nie pisał bo to przecież nie jest wygodne dla Wójta, że zlikwidował szkołę w GAWRZYJAŁKACH.
Skanda
2024-04-15 13:02:06
Kiedy obiecywany pomost w Jerutkach???
???
2024-04-15 09:37:56
Adwokat ma rację. Sprawa jest jasna. Kilka set działek na mazurach czeka na ten wyrok.
Tor
2024-04-14 21:52:08
Wszystko oki,ale w soboty jeżdżą jak chcą,patałachy.Albo za wcześnie albo z opuźnieniem.
Tom
2024-04-14 20:24:54
Czy mieszanie chorych ze zdrowymi w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie jest złe?
2024-04-14 09:19:40
A gdzie w Rozłogach był PGR znowu oszustwo!
Jan
2024-04-14 09:03:53
(rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. Dz. U. Nr 112, póz. 1319 ze zm), w załączniku dotyczącym wzorów pieczęci nagłówkowych i podpisowych sugeruje się, aby w odniesieniu do gmin wiejskich używać zwrotów rada gminy - urząd gminy, w gminach miejsko-wiejskich rada miejska - urząd miejski, w gminach miejskich rada miasta - urząd miasta.
doczytaj
2024-04-13 17:31:14
SHAZZA!! bardzo często widuję Twojego dzielnicowego jak porusza się oznakowanym autem po swoich rewirach , za to swoich poprzedniego i obecnego jeszcze w rejonie piątym nie widziano chyba że na specjalne zaproszenie !!! Nie mają czasu ???????? a ich poprzednik W.T. też nie miał ???????? szczerze pisząc wolę dzielnicowego Kamila N. Przynajmniej jest aktywny i widoczny ????miłego dnia życzę
Zainteresowani
2024-04-13 16:45:02
Szkoda, że mało konkretów, co zamierzają. Do Rady Gminy np. były 4 nazwiska kompletnie nic nie mówiące
Gość
2024-04-12 18:26:04