Piątek, 19 Kwiecień
Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa -

Reklama


Reklama

Podróż do Indii


- Podróżuję, bo żona daje mi na to przyzwolenie – mówi z uśmiechem Witold Mocarski, który w ubiegłym tygodniu wrócił z Indii. – Widziałem święte i ważne historycznie miejsca, ale największe wrażenie zrobili na mnie ludzie. W Indiach życie toczy się na ulicy, tam też sporo ludzi ...


  • Data:

- Podróżuję, bo żona daje mi na to przyzwolenie – mówi z uśmiechem Witold Mocarski, który w ubiegłym tygodniu wrócił z Indii. – Widziałem święte i ważne historycznie miejsca, ale największe wrażenie zrobili na mnie ludzie. W Indiach życie toczy się na ulicy, tam też sporo ludzi mieszka – mówi.

Witold Mocarski, były policjant, myśliwy i jeden z promotorów tenisa w Szczytnie, to jak się można było wielokrotnie przekonać – również sprawny globtroter, który co kilka miesięcy stara się dotrzeć w najciekawsze zakątki świata. Po wyprawach do Stanów Zjednoczonych Ameryki, Kanady i Chin ruszył na podbój Indii i Nepalu.


Reklama

– Stało się to dość przypadkowo, jeszcze podczas podróży do Chin. Jedna z pasażerek samolotu opowiadała o Indiach, mówiła, że już nigdy tam nie pojedzie, bo jest brudno. Postanowiłem sam to sprawdzić – mówi pan Witold.

Jak wspomina – szybko przekonał się, że o ile w hotelach jest czysto, to na ulicach rzadko. – Wszędzie walają się śmieci, nikt nie sprząta, na ulicach ludzie śpią, jedzą i pracują, oczywiście załatwiają też swoje potrzeby fizjologiczne, dla mnie to był prawdziwy szok – opowiada. – Jednak w parkach, świątyniach, czy lotniskach jest bardzo czysto. Ten kontrast robi wrażenie jakby przechodziło się do innego świata – dodaje.

Reklama

- Najważniejsze, że ludzie są gościnni i przyjaźni, dzięki temu miałem okazję poznać wiele ciekawych postaci, czy chociażby zagrać mecz tenisowy z jednym z miejscowych zawodników – mówi. – Warto chociaż raz jechać do Indii, ale już tam nie wrócę – mam w planach odwiedzenie innych rejonów świata – dodaje.

Paweł Salamucha

Fot. Witold Mocarski



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama