Czwartek, 28 Marca
Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni -

Reklama


Reklama

Mazurskie sery z koziego mleka


W Gałkowie organizatorzy międzynarodowych zawodów konnych zorganizowali dla swoich gości ...


  • Data:

W Gałkowie organizatorzy międzynarodowych zawodów konnych zorganizowali dla swoich gości jarmark ekologiczny. - Sam uważałem, że moje sery są coraz lepsze, ale byłem ciekawy opinii innych. Nie pamiętam, skąd dostałem numer do stadniny w Gałkowie. Zadzwoniłem i powiedziałem, że mam sery z koziego mleka. Usłyszałem: „To świetnie, przyjeżdżaj, serów jeszcze nie mamy” - wspomina pan Jakub. - Mój przyjaciel, Maciej Zawisza, pomógł mi zrobić pierwsze foldery i pożyczonym samochodem wyruszyłem w drogę. Przygotowałem dwa gatunki sera - świeże korycińskie z różnymi dodatkami (suszony pomidor, pieprz kolorowy, czosnek niedźwiedzi, bazylia, czarnuszka, chilli, orzech włoski) oraz sery dojrzewające twarde.

A kiedy narodziła się marka? - Pewnego razu do mojego stoiska z serami na jednym z jarmarków z ekologiczną żywnością podeszła pani z córką i zaczęły próbować wystawione sery. „Zobacz ten jest fajny, ma niespotykany smak i zapach. Tak, one wszystkie są niespotykane. Ciekawe, co do nich dodają?”. Zapytałem, czy one też robią sery, ale nie chciały rozmawiać i odeszły. Kilka godzin później na moim stoliku pozostały już tylko resztki. Zacząłem się już pakować i wtedy podszedł pewien mężczyzna. Poprosił o kawałek każdego z serów. Po kolei je smakował. Od niego usłyszałem opinię, która dodała mi skrzydeł: „Uwielbiam sery, szczególnie kozie. Proszę pana, pana sery w niczym nie ustępują szwajcarskim, ani żadnym innym. Mają niespotykaną formę – wygląd i doskonały smak. gratuluję Panu.” – wspomina z wielką radością pan Jakub.


Reklama

Obok domu pana Jakuba stoi piękna stajnia z czerwonej cegły. Obecnie stado liczy 9 kóz mlecznych i jednego capa. Plan na 2016 r. zakłada powiększenie stada do 30 kóz mlecznych. Pozwoliłoby to na produkcję 4 kg sera dziennie. Tyle, aby nie zatracić wyjątkowości produktu i prowadząc nieustanne konsultacje z klientami, ulepszać go coraz bardziej. Nie obejdzie się bez zatrudnienia nowych osób. Dziś w „Koziej Zagrodzie” oprócz sera, w sezonie można zaopatrzyć się w drewno kominkowe lub skorzystać z usług transportowych wywrotką, ale docelowo pan Jakub myśli o specjalizacji. Powstanie profesjonalna serowarnia. - Marzy mi się produkt nie tyle biznesowy, co życiowy, z którym mógłbym iść przez całe życie z podniesioną głową. Nie planowałem w moim życiu produkowania sera. Doświadczenie zdobywam teraz. Nie przypuszczałem, że mi to tak dobrze wyjdzie, dlatego mając tego świadomość, chciałbym robić moje sery jak najlepiej. Stworzyć bajeczny świat mazurskiego sera z koziego mleka, w którym każdy smakosz odnajdzie coś dla siebie – tak o swoich marzeniach zawodowych opowiada serowar. A co z życiem osobistym? - Pasmo sukcesów lepiej smakuje we dwoje, praca i wciąż nowe pomysły pochłaniają czas. Żona i szczęśliwa rodzina to moje bardzo realne marzenie, nie mam innych marzeń” – zwierza się p. Jakub. Dobrzy ludzie niosąc radość innym, nie pozostają długo sami. Z pewnością niedługo do ziemi obiecanej pana Jakuba zawita ktoś, z kim życiowa pasja rozkwitnie jeszcze okazalej.

Reklama



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Więcej niż miasto... Czyli, jak Szczytno przekroczyło granice polityki dla dobra wspólnego (zdjęcia)
    do :Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska. Oczywiście sprawa słuszna i potrzebna nie tylko od święta ale szczególnie na co dzień. Zaproszenie podczas konwencji wyborczej, skierowane do kandydatów, w okresie wyborów to jak to inaczej odebrać! W ten sposób słuszne działanie obarcza się taką otoczką. Czasami lepiej zrobić to w innym okresie lub nawet z mniejszą ilością uczestników. Jest wtedy większa wiarygodność. Działanie takie nie powinno mieć też charakteru akcyjnego bo jak wszystko co akcyjne w naszym kochanym kraju to tylko działanie promocyjne a nie wyraz rzeczywistej troski. Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych świąt!!!

    marian


    2024-03-28 10:54:16
  • Więcej niż miasto... Czyli, jak Szczytno przekroczyło granice polityki dla dobra wspólnego (zdjęcia)
    Nie wszyscy przyszli na akcję z powodu wyborów samorządowych... Część uczestników przyszła, bo ważna dla nich jest Natura i piękna przyroda, o którą powinno się dnać na co dzień. Akcja ważna, potrzebna, ale niepotrzebnie przykrywają ją rozważania polityczne. Wszyscy dbajmy na co dzień o porządek, zwracajmy uwagę zaśmiecającym...

    Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska


    2024-03-27 13:34:56
  • Poznaj dzielnicowych w akcji podczas plebiscytu #SuperDzielnicowy2024
    To jakas kpina. Jak ja mam oddac glos na superdzielnicowego jak ja nawet nie wiem kto nim jest. Glos powinien byc oddany za zaslugi a nie po pokazaniu zdjecia w gazecie. Czym zasluzyli sie dzielnicowi z naszego powiatu, mala podpowiedz. Niczym, po za pierdzeniem w fotel i pozowaniem do zdjec.

    Shazza


    2024-03-27 13:34:24
  • Więcej niż miasto... Czyli, jak Szczytno przekroczyło granice polityki dla dobra wspólnego (zdjęcia)
    Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że mała grupka ludzi chce tłumaczyć innym co jest dobre i co powinni robić. Oczywiście w kontekście nadchodzących wyborów. Większość z obecnych tam osób nie robiła tego z własnego przekonania tylko dlatego, że trzeba tam być bo niedługo wybory. Smutne jest jeszcze to, że niewielka ale zaangażowana grupa ludzi w wyborach decyduje za większość której nie chce się iść lub jak już idą to nawet nie zastanawiają się jak ich wybór będzie wpływał na ich codzienne życie. Potem pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!!!

    marian


    2024-03-27 10:33:52
  • Wiceszef MSWIA Czesław Mroczek w Szczytnie
    Tam się troszeczkę spędziło czasu????

    Laki


    2024-03-27 08:30:09
  • Robert Rubak: – czas na przetasowania w radzie
    Miałem przyjemność z bliska obserwować działania p. Rubaka w poprzedniej kampanii wyborczej. Liczyłem, iż nastąpi później okres jego współpracy z burmistrzem co uważałem za dużą szansę dla miasta i regionu. Wielka szkoda, iż p. burmistrz wybrał innych współpracowników. Mam nadzieję, iż p. Rubak znajdzie miejsce w nowej Radzie Powiatu.

    wiesław mądrzejowski


    2024-03-26 15:39:38
  • Więcej niż miasto... Czyli, jak Szczytno przekroczyło granice polityki dla dobra wspólnego (zdjęcia)
    Szkoda że wyborów nie ma co roku, przynajmniej wokół jeziora byłoby czysto. Ciekawe czy na koniec dali sobie buzi a może po buzi.

    mieszkaniec


    2024-03-26 14:50:11
  • Wiceszef MSWIA Czesław Mroczek w Szczytnie
    Współpraca z samorządem? A z kim się pan spotkał, p. Ochman nie należy do naszego samorządu. Brawo PIS, no i PO, w sumie PSL to też to samo.

    Mieszkaniec


    2024-03-26 11:59:15
  • Wiceszef MSWIA Czesław Mroczek w Szczytnie
    Bezpartyjny kandydat ale od Tuska :) No i z Myszyńca, ale skąd on się wziął w Szczytnie ?

    Marian


    2024-03-26 11:26:50
  • Wiceszef MSWIA Czesław Mroczek w Szczytnie
    Pani (?) Anno, jak się coś pisze to trzeba najpierw pomyśleć. Kiedy i gdzie p. Ochman, Stefan jakby kto pytał, obiecywał paliwo po 5 zł i dobrowolny ZUS? To uprawnienia Sejmu a burmistrzowi nawet Szczytna nic co tego.

    Rysiek T.


    2024-03-26 09:05:07

Reklama