W sobotę w kościele p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczytnie odbyła się uroczysta msza z okazji 60-lecia święceń kapłańskich księdza prałata Józefa Drążka.
W uroczystościach wzięli udział duchowni z naszego dekanatu, ale również mieszkańcy Szczytna oraz samorządowcy. Nie obyło się bez podziękowań, czy życzeń stu lat życia i posługi w pełni zdrowia.
- Ksiądz prałat zawsze jest i to jest piękne – mówił rozpoczynając mszę ksiądz Andrzej Preuss, który jako proboszcz zastąpił księdza Drążka w parafii WNMP w Szczytnie.
60 lat daru powołania
Uroczysta msza święta odbyła się oczywiście w intencji księdza Józefa. On sam z kolei modlił się o powrót do zdrowia i Boże błogosławieństwo dla swojego brata Bronisława.
- Dziękujemy księże prałacie za to, że stanąłeś na naszej drodze, za twoje wszystkie rady – mówiła podczas mszy katechetka Agnieszka Golon. - Za to, że udźwignąłeś ten dar powołania i dźwigasz go już 60 lat. Jest to niezwykły dar. Twoje życie, twoja postawa, twoja pokora, którą pokazujesz nam codziennie prowadzi nas do Pana Boga. Dziękujemy ci za to.
Trzeba mieć dużo pokory
Życzenia księdzu Józefowi złożyły też siostry z zakonu klarysek kapucynek. Dołączyli do nich wicemarszałek województwa Sylwia Jaskulska oraz samorządowcy z naszego powiatu.
- Te 60 lat kapłaństwa robi wrażenie tym bardziej, że żyjemy w czasach tymczasowości, gdzie wszystko jest na chwilę – mówiła wicemarszałek Jaskulska. - Na określony czas. Jestem pełna podziwu za tę wytrwałość. Idzie ksiądz wyjątkową drogą, drogą zmiany kościoła, bo 60 lat temu były inne oczekiwania wiernych, inne problemy, z innymi troskami przychodzą dziś. Trzeba mieć w sobie dużo pakory i otwartości na drugiego człowieka, aby przez tyle lat służyć ze zrozumieniem. Ma ksiądz wyjątkowy dar.
Długa droga kapłana
Ksiądz prałat Józef Drążek święcenia kapłańskie przyjął dokładnie 2 lutego 1958 roku. Święcił go ówczesny biskup Tomasz Wilczyński.
Ksiądz Józef urodził się w 1934 roku w Goczałkach. Potem przeniósł się do Olsztynka. Do Seminarium Duchownego w Olsztynie został przyjęty w 1953 roku, miał wówczas 19 lat.
Po święceniach trafił najpierw do parafii Świętej Katarzyny w Braniewie, był to rok 1958. Był tam wikariuszem. Ksiądz Józef posługiwał też w Młynarach i Tolkomicku. W 1967 roku został proboszczem parafii w Świątkach. Potem trafił do Szczytna i jest tu do dziś – dokładnie 35 lat. Jest najstarszym księdzem w naszym dekanacie.
do :Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska. Oczywiście sprawa słuszna i potrzebna nie tylko od święta ale szczególnie na co dzień. Zaproszenie podczas konwencji wyborczej, skierowane do kandydatów, w okresie wyborów to jak to inaczej odebrać! W ten sposób słuszne działanie obarcza się taką otoczką. Czasami lepiej zrobić to w innym okresie lub nawet z mniejszą ilością uczestników. Jest wtedy większa wiarygodność. Działanie takie nie powinno mieć też charakteru akcyjnego bo jak wszystko co akcyjne w naszym kochanym kraju to tylko działanie promocyjne a nie wyraz rzeczywistej troski. Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych świąt!!!
marian
2024-03-28 10:54:16
Nie wszyscy przyszli na akcję z powodu wyborów samorządowych... Część uczestników przyszła, bo ważna dla nich jest Natura i piękna przyroda, o którą powinno się dnać na co dzień. Akcja ważna, potrzebna, ale niepotrzebnie przykrywają ją rozważania polityczne. Wszyscy dbajmy na co dzień o porządek, zwracajmy uwagę zaśmiecającym...
Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska
2024-03-27 13:34:56
To jakas kpina. Jak ja mam oddac glos na superdzielnicowego jak ja nawet nie wiem kto nim jest. Glos powinien byc oddany za zaslugi a nie po pokazaniu zdjecia w gazecie. Czym zasluzyli sie dzielnicowi z naszego powiatu, mala podpowiedz. Niczym, po za pierdzeniem w fotel i pozowaniem do zdjec.
Shazza
2024-03-27 13:34:24
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że mała grupka ludzi chce tłumaczyć innym co jest dobre i co powinni robić. Oczywiście w kontekście nadchodzących wyborów. Większość z obecnych tam osób nie robiła tego z własnego przekonania tylko dlatego, że trzeba tam być bo niedługo wybory. Smutne jest jeszcze to, że niewielka ale zaangażowana grupa ludzi w wyborach decyduje za większość której nie chce się iść lub jak już idą to nawet nie zastanawiają się jak ich wybór będzie wpływał na ich codzienne życie. Potem pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!!!
marian
2024-03-27 10:33:52
Tam się troszeczkę spędziło czasu????
Laki
2024-03-27 08:30:09
Miałem przyjemność z bliska obserwować działania p. Rubaka w poprzedniej kampanii wyborczej. Liczyłem, iż nastąpi później okres jego współpracy z burmistrzem co uważałem za dużą szansę dla miasta i regionu. Wielka szkoda, iż p. burmistrz wybrał innych współpracowników. Mam nadzieję, iż p. Rubak znajdzie miejsce w nowej Radzie Powiatu.
wiesław mądrzejowski
2024-03-26 15:39:38
Szkoda że wyborów nie ma co roku, przynajmniej wokół jeziora byłoby czysto. Ciekawe czy na koniec dali sobie buzi a może po buzi.
mieszkaniec
2024-03-26 14:50:11
Współpraca z samorządem? A z kim się pan spotkał, p. Ochman nie należy do naszego samorządu. Brawo PIS, no i PO, w sumie PSL to też to samo.
Mieszkaniec
2024-03-26 11:59:15
Bezpartyjny kandydat ale od Tuska :) No i z Myszyńca, ale skąd on się wziął w Szczytnie ?
Marian
2024-03-26 11:26:50
Pani (?) Anno, jak się coś pisze to trzeba najpierw pomyśleć. Kiedy i gdzie p. Ochman, Stefan jakby kto pytał, obiecywał paliwo po 5 zł i dobrowolny ZUS? To uprawnienia Sejmu a burmistrzowi nawet Szczytna nic co tego.
Rysiek T.
2024-03-26 09:05:07