W Olszewkach zmieniono sołtysa. Na nic się zdały protesty i tłumaczenia odwołanego sołtysa Artura Święcickiego. Próbował on bronić się między innymi na jednej z gminnych sesji. Zakończyło się jednak nieprzyjemną pyskówką.
Artur Święcicki, były już sołtys Olszewek, złożył protest w sprawie swojego odwołania na ręce radnych. Zarzucał w nim organizatorem zebrania wiejskiego, na którym został odwołany między innymi brak możliwości obrony. Jak twierdzi był wówczas chory i nie mógł stawić się na nie.
- Wiadomo, że jest już mleko rozlane, ale chciałbym, aby radni i mieszkańcy zrozumieli całe to zamieszanie – tłumaczył na sesji. - Zebranie wiejskie się odbyło. Ale gmina nie zachowała żadnych standardów. Złamaliście wszelkiego rodzaju zasady demokratyczne. Nawet skazaniec prowadzony na śmierć ma prawo do ostatniego papierosa i może się wypowiedzieć. Ja takiej szansy nie otrzymałem.
Oracja Święcickiego bardzo zirytowała wójt Marianne Szydlik. - Pan grubo przesadza w tym momencie – mówiła. - Ja nie jestem przede wszystkim pana pracodawcą. Poza tym jeżeli tego samego dnia, w dniu zebrania wiejskiego, pan na zwolnieniu lekarskim pojawia się w Olszewkach, gdzie pan chodzi, gdzie są świadkowie. Proszę nie oczerniać, nie mówić, że nie mógł pan zjawić się na tym zebraniu.
Po tych słowach rozpoczęła się totalna pyskówka, w którą włączył się przewodniczący rady, ale też inni sołtysi. Było „śmiesznie”, było sporo wycieczek osobistych – pytanie tylko, czy sesja rady to miejsce do takich wystąpień? Tym bardziej, że ta słowna przepychanka wywiązała się już po głosowaniu nad protestem sołtysa Święcickiego. Radni odrzucili go bez żadnego głosu sprzeciwu, przy czterech wstrzymujących się.
Ostra wymiana zdań pomiędzy byłym sołtysem Arturem Świeckickim, a wójt Marianną Szydlik doskonale bawiła zebranych na sali obrad gości.
do :Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska. Oczywiście sprawa słuszna i potrzebna nie tylko od święta ale szczególnie na co dzień. Zaproszenie podczas konwencji wyborczej, skierowane do kandydatów, w okresie wyborów to jak to inaczej odebrać! W ten sposób słuszne działanie obarcza się taką otoczką. Czasami lepiej zrobić to w innym okresie lub nawet z mniejszą ilością uczestników. Jest wtedy większa wiarygodność. Działanie takie nie powinno mieć też charakteru akcyjnego bo jak wszystko co akcyjne w naszym kochanym kraju to tylko działanie promocyjne a nie wyraz rzeczywistej troski. Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych świąt!!!
marian
2024-03-28 10:54:16
Nie wszyscy przyszli na akcję z powodu wyborów samorządowych... Część uczestników przyszła, bo ważna dla nich jest Natura i piękna przyroda, o którą powinno się dnać na co dzień. Akcja ważna, potrzebna, ale niepotrzebnie przykrywają ją rozważania polityczne. Wszyscy dbajmy na co dzień o porządek, zwracajmy uwagę zaśmiecającym...
Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska
2024-03-27 13:34:56
To jakas kpina. Jak ja mam oddac glos na superdzielnicowego jak ja nawet nie wiem kto nim jest. Glos powinien byc oddany za zaslugi a nie po pokazaniu zdjecia w gazecie. Czym zasluzyli sie dzielnicowi z naszego powiatu, mala podpowiedz. Niczym, po za pierdzeniem w fotel i pozowaniem do zdjec.
Shazza
2024-03-27 13:34:24
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że mała grupka ludzi chce tłumaczyć innym co jest dobre i co powinni robić. Oczywiście w kontekście nadchodzących wyborów. Większość z obecnych tam osób nie robiła tego z własnego przekonania tylko dlatego, że trzeba tam być bo niedługo wybory. Smutne jest jeszcze to, że niewielka ale zaangażowana grupa ludzi w wyborach decyduje za większość której nie chce się iść lub jak już idą to nawet nie zastanawiają się jak ich wybór będzie wpływał na ich codzienne życie. Potem pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!!!
marian
2024-03-27 10:33:52
Tam się troszeczkę spędziło czasu????
Laki
2024-03-27 08:30:09
Miałem przyjemność z bliska obserwować działania p. Rubaka w poprzedniej kampanii wyborczej. Liczyłem, iż nastąpi później okres jego współpracy z burmistrzem co uważałem za dużą szansę dla miasta i regionu. Wielka szkoda, iż p. burmistrz wybrał innych współpracowników. Mam nadzieję, iż p. Rubak znajdzie miejsce w nowej Radzie Powiatu.
wiesław mądrzejowski
2024-03-26 15:39:38
Szkoda że wyborów nie ma co roku, przynajmniej wokół jeziora byłoby czysto. Ciekawe czy na koniec dali sobie buzi a może po buzi.
mieszkaniec
2024-03-26 14:50:11
Współpraca z samorządem? A z kim się pan spotkał, p. Ochman nie należy do naszego samorządu. Brawo PIS, no i PO, w sumie PSL to też to samo.
Mieszkaniec
2024-03-26 11:59:15
Bezpartyjny kandydat ale od Tuska :) No i z Myszyńca, ale skąd on się wziął w Szczytnie ?
Marian
2024-03-26 11:26:50
Pani (?) Anno, jak się coś pisze to trzeba najpierw pomyśleć. Kiedy i gdzie p. Ochman, Stefan jakby kto pytał, obiecywał paliwo po 5 zł i dobrowolny ZUS? To uprawnienia Sejmu a burmistrzowi nawet Szczytna nic co tego.
Rysiek T.
2024-03-26 09:05:07