Reklama
Reklama
Działa już wirtualny system odnajdywania grobów na cmentarzu komunalnym w Szczytnie. Na razie swoim zasięgiem objął jedynie starą cześć nekropolii pomiędzy ulicami Ślaską, Mazurską i Reja. W systemie znajduje się około 7 tysięcy grobów.
Z interaktywnego planu cmentarza w Szczytnie można skorzystać za pomocą strony internetowej: https://szczytno.grobonet.com/.
- Aby odnaleźć grób wystarczy w formularz wyszukiwania wpisać jedno bądź więcej z następujących kryteriów: imię, nazwisko, datę urodzenia, datę śmierci lub lokalizację grobu (kwatera, rząd, numer grobu) – instruuje Aneta Gudzbeler, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szczytnie. - Wyświetli nam się lista osób pochowanych, które spełniają określone kryteria. Należy wybrać tę poszukiwaną osobę.
Reklama
Oprócz podstawowych informacji, takich jak imię, nazwisko, data urodzenia i śmierci na stronie wyświetlona jest też fotografia nagrobka oraz mapa cmentarza z wyróżnioną kwaterą, która ułatwi jej odnalezienie już w realu wybranego grobu.
Reklama
Strona działa oczywiście też na smartfonach.
Aplikacja i inwentaryzacja kosztowała ponad 24 tys. zł.
- W tym roku w systemie mają znaleźć się też groby z tak zwanej nowej części cmentarza – mówi dyrektor Gudzbeler.
Z danych, do których udało się dotrzeć „Tygodnikowi Szczytno” wynika, że od 1968 roku na cmentarzu komunalnym w Szczytnie spoczęło 12 tysięcy 776 osób. W 2019 roku zostały tam pochowane 393 osoby, a w 2020 - 367.
- W tym roku w systemie mają znaleźć się też groby z tak zwanej nowej części cmentarza – mówi dyrektor ZGK w Szczytnie Aneta Gudzbeler.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dobry Wujek
Znajdź telefon do urzędu miasta w Szczytnie. Dowiedz się, jakimi danymi sam musisz się wylegitymować, aby otrzymać informację, czy ten człowiek został pochowany w Szczytnie. Musisz szukać sam. Bo jak nie znasz danych (pesel, żona, matka, ojciec, dziadkowie, babcie) - nikt ci wprost informacji nie poda.
Ryszard Przęczek. - czekry@poczta.fm
Poszukuję miejsca spoczynku mego ojca Gerarda Starościaka zamieszkałego ostatnio prawdopodobnie w Szczytnie. Więcej nic o nim nie wiem.
WSK
W Jedwabnie funkcjonuje to już od bodaj 100 lat?