Sobota, 20 Kwiecień
Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha -

Reklama


Reklama

Idiotyczny zakład skończył się szpitalem


O krok od śmierci był 18-latek z gminy Dźwierzuty. Chłopak założył się z kolegą, że wejdzie na słup energetyczny i … zapali znicz. Wszedł. A potem spadł. Stracił przytomność...


  • Data:

Do wypadku doszło nocą z wtorku na środę. 18-latek założył się ze swoim kolegą, że wejdzie na słup energetyczny w Jeleniowie (gmina Dźwierzuty) i zapali na nim znicz. Nastolatek wdrapał się na słup. Dotarł jednak tylko do 3, może 4 metra. Potem runął na ziemię. - Stracił przytomność – mówi Ewa Szczepanek ze szczycieńskiej policji. - Gdy się ocknął, resztkami sił dotarł do domu. Na schodach znaleźli go rodzice, którzy wezwali pogotowie. 18-latek został przetransportowany do szpitala w Olsztynie.


Reklama

Reklama

Funkcjonariusze wiedzą, że chłopak był trzeźwy. Teraz wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do zdarzenia.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama