Sobota, 20 Kwiecień
Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha -

Reklama


Reklama

Etat dla „wypełniacza” wniosków o finansowanie OZE


Czy w Urzędzie Miejskim w Szczytnie powstanie specjalny punkt do obsługi mieszkańców, którzy chcieliby skorzystać z dofinansowania z rządowego programu Czyste Powietrze? Możliwe, bo na ostatniej komisji promocji domagał się tego radny Rafał Kiersikowski.


  • Data:

Radny argumentował, że mieszkańcy mają problem z wypełnianiem wniosków.

 

- Mam mnóstwo takich zapytań – przekonywał. - Dobrze byłoby, aby w ratuszu powstał taki punkt obsługi. Warto byłoby zatrudnić jedną osobę, która tym by się zajmowała. W końcu to w interesie nas wszystkich.

 

Nie tylko kotły

 

Radny wyliczył, że miejski samorząd ze swojego programu na wymianę kotłów wydaje około 100 tys. zł, a zarezerwowane jest na ten cel około 200 tys. zł.

 

- Jeśli te 100 tysięcy przerzucimy na zatrudnienie takiej osoby to nasi mieszkańcy będą mogli pozyskać znacznie więcej pieniędzy, bo rządowy program Czyste Powietrze daje zdecydowanie więcej możliwości – wyjaśniał. - Można z niego dostać pieniądze na wymianę stolarki okiennej, termomodernizację, czy wymianę całej sieci grzewczej, a nie tylko samych kotłów, jak jest w naszym programie gminnym – mówił.

 

 

Tylko zabudowa jednorodzinna

 

Entuzjazm radnego zgasiła nieco Ilona Bańkowska, zastępca burmistrza Szczytna.

 

- Wypełnienie rządowego wniosku wymaga kogoś z wiedzą i uprawnieniami budowlanymi, technicznymi – mówiła. - Na rynku takich osób jest niewiele. Wiec zatrudnienie kogoś takiego byłoby zdecydowanie wyższym kosztem niż pan radny mówi. Poza tym z naszego programu wymiany kotłów mogą skorzystać mieszkańcy z budynków wielorodzinnych, a w przypadku rządowego nie ma takiej możliwości. Jeśli pójdziemy wyłącznie w program rządowy, to mieszkańcy bloków, czy kamienic zostaną pozbawieni dofinansowania. Poza tym są firmy, które specjalizują się w wypełnianiu takich wniosków, to koszt około 700 zł. Myślę, że przy całej kwocie ewentualnej inwestycji nie jest to wielkie obciążenie.


Reklama

 

 

NFOŚ z nowym programem

 

Ograniczenie dotowania tylko właścicieli domów jednorodzinnych może się niebawem zdezaktualizować. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska rusza z nowym programem, w ramach którego dofinansowanie montażu paneli fotowoltaicznych na blokach wielorodzinnych. Ma na ten cel przeznaczyć aż 80 mln złotych. Problem aktualny jest jedynie taki, że to program pilotażowy, który obejmie na początek wyłącznie Wielkopolskę. Czy się sprawdzi i czy będzie w następnych latach kontynuowany i rozszerzony – trudno przewidzieć. Zważywszy jednak co najmniej na wymagania, jakie Polska musi spełnić w odniesieniu do pozyskiwania energii z OZE, można z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że ten czy podobne programy będą realizowane, to zaś oznacza, że liczba i kategorie beneficjentów też będą się rozszerzać. Zapotrzebowanie na wsparcie w pozyskiwaniu tych środków może więc również rosnąć.

 

 

Zrzutka gmin na etat?

 

Burmistrz Bańkowska zasugerowała, że na etat takiej osoby, która pomagałaby w wypełnianiu wniosków powinny zrzucić się inne samorządy.

 

- A to dlatego, że w przypadku programu rządowego nie obowiązuje rejonizacja – mówi. - Jeśli stworzymy taki punkt, to każdy będzie mógł z niego skorzystać. Czy mieszkaniec Rozóg, czy Dźwierzut. Nie będziemy mogli odmówić takiej pomocy. Poza tym dla jednego samorządu byłoby to zbyt duże obciążenie.

Reklama

 

Radny Kiersikowski złożył wniosek, aby wystąpić do samorządów z prośbą o wspólne utworzenie takiego punktu w Szczytnie.

 

- Mieszkańcy naprawdę oczekują takiej pomocy – mówi.

 

Jego wniosek radni poparli jednogłośnie.

 



Komentarze do artykułu

J.cz.

Weź się sam za to z twoimi kumplami. A nie chcesz zatrudnić znajomego.

J.cz.

Od czego wy radni jesteście, żeby nic nie robić, obsadzać stanowiska znajomymi, i diety brać, i nic nie robić. I głupoty wymyślać.

mieszkaniec

Ja to bym tą ofertę rozszerzył. Darmowy prawnik by się przydał dla mieszkańców, dentysta ktoś do koszenia trawy i sprzątania mieszkania. Myślę że mieszkańcy by chętnie korzystali. (do Zbyszek) Wcale nie trzeba fachowców, zamiast prawnika zatrudnić gostka co min. dychę garował- zna się na prawie, na dentystę jakiegoś zabijakę co parę zębów już wybił - też zadanie wypełni itp. Oszczędności zawsze można znaleźć ale będzie to kosztem jakości. Myślę że z takimi wnioskami każdy poradzi sobie sam lub przy pomocy znajomych , rodziny. Wszystkich potrzeb mieszkańców ( za darmo) nie da się zrealizować. Ale doskonałym pomysłem byłoby obarczenie radnych (wypełnianiem wniosków) pomocą w wypełnianiu w swoich okręgach wyborczych - w końcu coś innego niż kolorowe fotki.

zbyszek

Pani Bańkowska nie wie o czym mówi! Do pomocy w wypełnieniu wniosku nie potrzeba osoby z uprawnieniami budowlanymi ani wiedzą specjalistyczną! Osobiście składałem taki wniosek (jestem beneficjentem programu) ale też pomagałem w jego wypełnianiu już kilku osobom, bezpłatnie!! Zazwyczaj wnioskujący to nie zamożni ludzie i wydatek 700 zł to dla nich kosmos! Wystarczy tylko umiejętność obsługi komputera oraz informacja od zainteresowanego na co chce uzyskać środki. Nie trzeba tworzyć etatów, wystarczy zrobić harmonogram dyżurów dla wytypowanych już zatrudnionych urzędników. Kilka godzin w miesiącu nie spowoduje negatywnego skutku dla urzędu a gdyby w to zaangażować także radnych tak chętnych pomagać to sprawa zostałaby rozwiązana pod ręki!!! W przeciwnym razie wszystko skończy sie tylko na gadaniu i dobrych chęciach.

Karol

Chciał zabłysnąć a dał plamę kolejny raz. Panie radny pan już ludziom oczu nie zamydlić.

Tomasz

O , kolesia na etat chce gdzieś wcisnąć?

Tor

Kompletna paranoja. Pan Kiersikowski powinien zapoznać się z programem. Strona Rządowa udziela solidnego wsparcia na każdym etapie składania wniosku. Może lepiej Panie K przekierować zainteresowanie dlaczego program miejski kuleje. Bo terminy składania wniosków są nierealne. Bo program Miejski jest 2 lata za rozwiązaniami gminy. Tak jest najprościej coś nie działa jak powinno się to zlikwidować a może warto poprawić. Ps. polecam sprawdzić ilu beneficjentów poprzedniej edycji CZP pochodzi z miasta Szczytno - zdziwi się Pan.

JJ

No tak po co stówka ma się marnować jak można znajomka obsadzić na tym stanowisku hehe

h

No tak stwórzmy kolejne stanowisko, którego sama obsługa zje jakieś 100 000zł z kasy na modernizację. Siedzi przecież tyle \'ślizgaczy\' w ratuszu, że można kogoś z nich oddelegować na kilka godzin dziennie do pomocy przy tym.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama