Za 20 złotych może przejechać 200 km. Jest całkowicie ekologiczny. Nie wydala spalin. W naszym powiecie pojawił się się pierwszy, w pełni elektryczny samochód służbowy. Auto trafiło w poniedziałek, 14 grudnia do Zarządu Dróg Powiatowych w Szczytnie. Będzie użytkowane na tak zwanej pierwszej linii, czyli jako auto patrolowo-interwencyjne. Samochód można ładować wprost z domowego gniazdka. W tym przypadku... biurowego.
Nissan leaf, bo taką markę i model wybrał Zarządu Dróg Powiatowych w Szczytnie kosztował około 120 tys. zł. Zastąpi mocno już wyeksploatowaną fabię, która na swoim liczniku ma przejechane ponad 250 tys. km.
- Nasz nowy nabytek nie emituje spalin, co w świetle raportów o rosnącym z roku na rok zanieczyszczeniu powietrza, jest atutem – mówi Rafał Wilczek, dyrektor ZDP w Szczytnie. - Koszt pełnego „zatankowania” to ok. 20 zł, co daje możliwość przejechania średnio 200 km. Planujemy w przyszłym roku zamontować panele fotowoltaiczne, które pozwolą ładować pojazd odnawialną energią, czyli może się okazać, że nasi pracownicy będą nim jeździli za darmo.
Zarząd Dróg Powiatowych w Szczytnie pod swoją opieką ma około 600 km dróg. Drogowcy dziennie pokonują od 100 do 200 km, aby sprawdzić stan techniczny swojej infrastruktury,
- Wymiana wyeksploatowanych samochodów, które znajdują się w naszym posiadaniu, wiąże się również z koniecznością spełnienia wymogów ustawy o elektromobilności, która nakazuje, aby 10% floty stanowiły samochody elektryczne – dodaje Wilczek. - Między innymi stąd decyzja o zakupie elektryka. Ale ważnym elementem były też koszty utrzymania oraz bezpieczeństwo naszych pracowników. Samochody elektryczne są tańsze w eksploatacji i bezpieczniejsze.
Zielone tablice rejestracyjne są przeznaczone wyłącznie dla samochodowych elektryków. Jak widać po numerze, ten w służbie drogowej jest pierwszym zarejestrowanym w powiecie. - Z tego co wiem, to nie do końca tak. Chyba wcześniej swojego „elektryka” zarejestrowała osoba prywatna, ale ma inne tablice, o niestandardowych wymiarach, jakich wymagają najczęściej samochody produkcji amerykańskiej. A słyszałem też, że do wydziału komunikacji wpłynął kolejny wniosek o tablice dla „elektryka”.
Na zdjęciu (od lewej) Rafał Wilczek, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych oraz Janusz Skrobiński, kierownik sekcji liniowej.
do :Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska. Oczywiście sprawa słuszna i potrzebna nie tylko od święta ale szczególnie na co dzień. Zaproszenie podczas konwencji wyborczej, skierowane do kandydatów, w okresie wyborów to jak to inaczej odebrać! W ten sposób słuszne działanie obarcza się taką otoczką. Czasami lepiej zrobić to w innym okresie lub nawet z mniejszą ilością uczestników. Jest wtedy większa wiarygodność. Działanie takie nie powinno mieć też charakteru akcyjnego bo jak wszystko co akcyjne w naszym kochanym kraju to tylko działanie promocyjne a nie wyraz rzeczywistej troski. Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych świąt!!!
marian
2024-03-28 10:54:16
Nie wszyscy przyszli na akcję z powodu wyborów samorządowych... Część uczestników przyszła, bo ważna dla nich jest Natura i piękna przyroda, o którą powinno się dnać na co dzień. Akcja ważna, potrzebna, ale niepotrzebnie przykrywają ją rozważania polityczne. Wszyscy dbajmy na co dzień o porządek, zwracajmy uwagę zaśmiecającym...
Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska
2024-03-27 13:34:56
To jakas kpina. Jak ja mam oddac glos na superdzielnicowego jak ja nawet nie wiem kto nim jest. Glos powinien byc oddany za zaslugi a nie po pokazaniu zdjecia w gazecie. Czym zasluzyli sie dzielnicowi z naszego powiatu, mala podpowiedz. Niczym, po za pierdzeniem w fotel i pozowaniem do zdjec.
Shazza
2024-03-27 13:34:24
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że mała grupka ludzi chce tłumaczyć innym co jest dobre i co powinni robić. Oczywiście w kontekście nadchodzących wyborów. Większość z obecnych tam osób nie robiła tego z własnego przekonania tylko dlatego, że trzeba tam być bo niedługo wybory. Smutne jest jeszcze to, że niewielka ale zaangażowana grupa ludzi w wyborach decyduje za większość której nie chce się iść lub jak już idą to nawet nie zastanawiają się jak ich wybór będzie wpływał na ich codzienne życie. Potem pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!!!
marian
2024-03-27 10:33:52
Tam się troszeczkę spędziło czasu????
Laki
2024-03-27 08:30:09
Miałem przyjemność z bliska obserwować działania p. Rubaka w poprzedniej kampanii wyborczej. Liczyłem, iż nastąpi później okres jego współpracy z burmistrzem co uważałem za dużą szansę dla miasta i regionu. Wielka szkoda, iż p. burmistrz wybrał innych współpracowników. Mam nadzieję, iż p. Rubak znajdzie miejsce w nowej Radzie Powiatu.
wiesław mądrzejowski
2024-03-26 15:39:38
Szkoda że wyborów nie ma co roku, przynajmniej wokół jeziora byłoby czysto. Ciekawe czy na koniec dali sobie buzi a może po buzi.
mieszkaniec
2024-03-26 14:50:11
Współpraca z samorządem? A z kim się pan spotkał, p. Ochman nie należy do naszego samorządu. Brawo PIS, no i PO, w sumie PSL to też to samo.
Mieszkaniec
2024-03-26 11:59:15
Bezpartyjny kandydat ale od Tuska :) No i z Myszyńca, ale skąd on się wziął w Szczytnie ?
Marian
2024-03-26 11:26:50
Pani (?) Anno, jak się coś pisze to trzeba najpierw pomyśleć. Kiedy i gdzie p. Ochman, Stefan jakby kto pytał, obiecywał paliwo po 5 zł i dobrowolny ZUS? To uprawnienia Sejmu a burmistrzowi nawet Szczytna nic co tego.
Rysiek T.
2024-03-26 09:05:07