Piątek, 19 Kwiecień
Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa -

Reklama


Reklama

Znaleźli kolejną część ciała w Kalwie


Policjanci odnaleźli czaszkę w jeziorze Kalwa. Może to być brakująca cześć ciała, które wyłowiono dwa tygodnie temu. Śledczy nadal nie wiedzą kto to jest i jak zginął.


  • Data:

Sekcja zwłok właściwie niewiele dała. Pobrano kość i wycinki ciała do dalszych badań. Trafiły one już do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego.

- Dla nas w tej chwili najważniejsze jest ustalenie tożsamości tej osoby – mówi Artur Bekulard zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczytnie.

 

Policjanci do badań porównawczych DNA mają wytypowane dwie rodziny. Jedną z nich jest rodzina zaginionego studenta Wyższej Szkoły Policji. Właściwie jest wiele poszlak, które świadczą, że może to być Michał Stefański, który zaginął we wrześniu 2012 roku.


Reklama

- Pewności jednak brak, dlatego dopóki nie będziemy mieli badań DNA nie komentujemy tej informacji – mówi prokurator.

Na wyniki badań DNA trzeba będzie poczekać do 3 mioesiecy.

Śledczy zabezpieczyli też resztki ubrań, które zostały na denacie. One również poddawane są analizie. W przypadku identyfikacji zwłok, może to mieć znaczenie przy ustalaniu okoliczności śmierci.

Przypomnijmy. Na ciało w jeziorze Kalwa natknął się w środę około godz. 21 przypadkowy przechodzień. Unosiło się ono na wodzie około 10 metrów od brzegu.

Reklama

 

 

Zdjęcie jest tylko ilustracja do tekstu

Fot. policja.gov.pl



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama