Wprowadzona kadencyjność pozwala panu na ewentualne pełnienie funkcji wójta jeszcze przez lat 10, a pan chce w połowie zrezygnować?
Jak tłumaczyłem radnym, chcę się ubiegać o kolejną, już 5-letnią kadencje wyłącznie po to, by dokończyć to, co sobie założyłem startując na wójta bieżącej kadencji. A cztery lata na te wszystkie zamierzenia okazało się stanowczo za mało. Poza tym, już po przejęciu funkcji okazało się, że moje zamierzenia są niewystarczające co do potrzeb. Te przerosły plany, bo w gminie trzeba było i nadal jest bardzo wiele do zrobienia, do naprawienia.
Proszę więc przypomnieć, jakie to były i są zamierzenia. Co udało się już zrobić, a co wymaga kontynuacji?
Przede wszystkim stawiałem na budowę dróg i w tej dziedzinie sporo już udało się zrobić. Wiadomo też, że wiele jeszcze będzie, bo jesteśmy na to przygotowani. Są dokumentacje, staramy się o środki itp. Udaje się zbilansować dług gminy z inwestycjami, nie ma więc żadnego zagrożenia dla budżetu. Okazało się jednak, że sytuacja gminy w sferze komunalnej, w tym głównie ogrzewania i gospodarki odpadami była fatalna. Niezbędne okazało się wprowadzenie nowych rozwiązań. Aby wszystkie te sfery doprowadzić do poziomu, jakiego chcę i oczekuję, potrzeba kilka lat. Zatem ta 5-letnia kadencja się w tym czasie doskonale mieści. Udało się, oczywiście, zrealizować szereg zaplanowanych inwestycji. Dodam jeszcze, że udało się już też znacznie poprawić współpracę z sołtysami i organizacjami pozarządowymi, co świetnie aktywizuje gminną społeczność.
Ale im się pan właśnie na sesji naraził zapowiedzią, że w tym roku, czyli w 2018, nie dostaną żadnej dodatkowej złotówki na gminne festyny czy inne pomysły poza funduszem sołeckim. To odważne w roku wyborczym...
Właśnie ze względu na wybory podjąłem taka decyzję. By nikt nie mógł mi, ani komukolwiek innemu zarzucić, że karmimy mieszkańców gminy tą przysłowiową kiełbasą wyborczą. W ostatnich latach wiele takich różnych przedsięwzięć finansowaliśmy, i trzeba przyznać, że w poszczególnych miejscowościach wiele się działo. Ale też trzeba pamiętać, że mamy fundusz sołecki, który właśnie takim celom też powinien służyć. I o tym, że 80% funduszu sołeckiego to pieniądze gminne, a zaledwie 20% to zwrot z budżetu państwa. Pieniądze, których nie wydamy na festyny czy wycieczki, przeznaczone będą na inwestycje.
To jednak ugodzi tych sołtysów, a być może i radnych, dla których takie festyny były świetną okazja do przedwyborczej promocji.
Trudno. Najwyżej się obrażą na mnie, ale żadnych wyjątków nie przewiduję.
Dobrze, ale wróćmy do pana decyzji o jednokadencyjności wg nowych norm. Czy kwestia realizacji zamierzeń to jedyny powód? Tym bardziej, że dość osobliwy. Jak dotąd znakomita większość, jeśli nie wszyscy ci, który na najważniejszych stołkach raz usiedli, za żadne skarby nie chcieli i zapewne nie chcą zeń zejść. Pan pierwszy.
Jeśli wygram nadchodzące wybór i jeśli w ciągu kolejnych pięciu lat zrealizujemy wszystko to, co zaplanowałem, nie będę już tej gminie potrzebny. Miałem swoją wizję, która ma swoje ramy. Pozostawanie na wójtowym stołku będzie bez sensu, bo żadnej nowej wizji nie stworzę. Do tego niezbędne jest nowe, inne spojrzenie. Ponadto dla mnie osobiście będzie to jeszcze dobry czas, by rozpocząć coś nowego w życiu. W 2023 roku będę miał dopiero 44 lata, nie będę więc za stary na zmiany i zapewne będę miał na te zmiany jeszcze dość chęci i energii, niż jako prawie 50-latek, po ewentualnie jeszcze kolejnej kadencji.
Czyli w pana przypadku dwukadencyjność niejako pomogła panu ułożyć sobie plan rozwoju osobistego na następne dziesięciolecie?
W moim przypadku – tak, co wcale nie znaczy, że tę zmianę uważam za pożyteczną. Gdyby np. takie ograniczenie istniało wtedy, gdy ja podjąłem decyzję o kandydowaniu, czyli w 2014 roku, to bym takiej nie podjął. Uważam, że ten przepis spowoduje, że ci naprawdę wartościowi, którzy mogliby w samorządach wiele zdziałać, na tę pracę się nie zdecydują, a też i z samorządów odejdzie wcale niemała liczba osób, którzy już wiele zrobili, ale i jeszcze wiele mogą. Obawiam się, że średnia wieku wójtów i burmistrzów w kolejnych kadencjach będzie zahaczała o wiek emerytalny. Będą startować ci, którzy już są emerytami albo lada moment będą.
Tak czy inaczej pana podejście wprowadza pewien zamęt w utarty schemat. Czy liczy pan na naśladowców?
Nie jest to wykluczone, chociaż na razie kandydatów na naśladowców nie widzę. Może mi jest łatwiej, bo mam takie wykształcenie i umiejętności, jak też doświadczenie zawodowe, które mnie nie ograniczają. Naprawdę nie boję się, że zostanę bez pracy, a bycie wójtem nie było, nie jest i nie będzie, w moim przypadku, efektem tzw. „parcia na władzę”. Nie będzie mi więc żal ją stracić. Życie jest takie piękne, tak obfite, daje tak wiele najróżniejszych możliwości, że szkoda je tracić będąc przyspawanym do jednego stołka.
Panie Grzegorzu gratuluje wygranej. Mam nadzieje ze wie Pan ze bedzie pan rozliczony z wszytskich obietnic wyborczych. Bede przygladala sie Panu poczynaniom bo wierze ze pan to zrobi co obiecal. niech Pan tylko nie da sie sterowac innym a mysle ze bedzie pan swietnym wójtem. oby tylko Midura nie mieszał w Pana planach, bo to wszytsko obroci sie przeciwko Panu.
Anna
2024-04-25 20:54:27
30 lat jakaś kur... myślała że jest ok i NIKT się nie dowie. mam nadzieję że chwasta złapią (chwasty) i im zjeb... resztę ich nędznego żywota
Tobiasz
2024-04-25 11:00:11
Lol piszesz bzdury, w Kłodzku w 2019 roku 14 letni chłopiec zmarł wciągając gaz do nabijania zapalniczek
pedagog
2024-04-25 10:12:28
Szczere gratulacje Panie wójcie. Racjonalnie myślący włodarz będzie gwarancją sukcesu w rozwoju gminy. Powodzenia życzę i zawsze służę pomocą.
Wiesława Kowalewska
2024-04-25 09:00:43
Ochmam nikogo nie zmieni, to Kosmita, a robotę ktoś musi robić. Chyba że ludzie sami zaczną uciekać przed Kurczakami, wszyscy ich przecież dobrze znają. Współczuję panu. Zobaczy pan co to samorząd szczycieński
Do mieszkaniec szczytna
2024-04-24 14:13:07
Wybrano najdroższy, bo najdłuższy wariant
Gabi
2024-04-24 13:36:37
Gratulacje Panie Grzegorzu ludzie Panu zaufali i czekają na realizację obietnic. Ja nie ukrywam że czekam na Pana obietnicę i moim zdaniem jest to najprostsze do zrealizowania a chodzi mi o to że obiecał że dzieci dojeżdżające do szkoły w Rozogach będą jeździły autobusami bezpiecznymi , w cieple i komforcie . Także proszę o tym pamiętać ponieważ nie długo przetargi na dowóz dzieci do szkół i przedszkoli .Niech ogłaszający przetarg zaznaczy że autobusu nie mogą być starsze niż np .5 lat i spełniać określone warunki i będzie dobrze . Zresztą myślę że nie trzeba Pana pouczać , Życzę samych sukcesów
Ala
2024-04-24 13:09:32
Dobrze się stało, ze pan Mańkowski ustapił ze stanowiska, niestety obawiam sie, ze nowy burmistrz ulegnie swoim partyjnym kolegom i po zmianach personalnych w Urzędzie Miasta i podległych placówkach zacznie obsadzać czlonków rodzin tychże kolegów. Ponieważ jest to niezgodne ze standardami ugrupowania KO, jeżeli stanowiska te obejmą członkowie rodzin Kijewskich, Furczaków czy Chmielińskich zgłoszę ten fakt do władz centralnych z prośbą o wyciagnięcie konsekwencji. Wolalabym żeby nie nastapila taka konieczność.
mieszkaniec Szczytna
2024-04-24 11:06:09
Admin czyżby uwaga o posprzątaniu po sobie przez Pana Mańkowskiego była zbyt drastyczna do publikacji? Pewnie ciekawsza była by informacja o kradzieży banerów?
Tor
2024-04-24 11:01:26
Zastępca skarbnika z gminy niech powie co z tą działką 1,5 ha sprzedaną za 380000 zł. pod budowę zakładu pracy domów modułowych ?!
Jurgi6
2024-04-24 10:46:06