Piątek, 19 Kwiecień
Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa -

Reklama


Reklama

Tajemnicze odejście dyrektora Szewczaka


Wojciech Szewczak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach nie chce już kierować tą placówką. Złożył rezygnację. Swoje obowiązki pełnił będzie do końca lipca. Na sesji Mieczysław Dzierlatka zapytał wójta, czy na dyrektora były jakieś naciski?



Rezygnacja dyrektora Szewczaka to spore zaskoczenie. Od niemal czterech lat kierował placówką w Rozogach. Gdy obejmował posadę wywołał burzę w gminie. Miał wielu przeciwników. Teraz, gdy odchodzi, również powstało solidne zamieszanie. Radny Mieczysław Dzierlatka zapytał na sesji wprost: - Czy na dyrektora Szewczaka i jego pracowników były jakieś naciski w sprawie zatrudniania jakiś osób? Czy to jest powodem, że tracimy tak dobrego dyrektora?

 

Honorowy dyrektor?

 

Wójt Zbigniew Kudrzycki nie odpowiedział na to pytanie. Stwierdził, że powinien odpowiedzieć na nie sam dyrektor. - Ani od wójta, ani od pana Szewczaka nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi – mówi Dzierlatka. - W mojej ocenie coś jest na rzeczy, a pan dyrektor po prostu jako człowiek honoru nie chce brnąć dalej w to bagno. Dlatego wolał przemilczeć sprawę.


Reklama

 

Pytany przez nas o swoją rezygnację Wojciech Szewczak również nie chciał komentować sprawy, ale zgodził się na rozmowę w przyszłym tygodniu. Dlatego do tematu wrócimy.

 

Wybrał Grodno

 

Wójt Zbigniew Kudrzycki nie widzi problemu. - Rezygnacja ze stanowiska dyrektora pana Szewczaka była jego suwerenną decyzją – mówi. - Poinformował mnie, że dostał pracę w Grodnie i chce tam właśnie pracować. Gdyby powody jego rezygnacji były inne, to miał szanse wypowiedzieć się w tej sprawie na sesji, a jednak tego nie zrobił.

Reklama

 

 

 

 

Fot. Jednym z ostaniach projektów Wojciecha Szewczaka było napisanie i wydanie książki z bajkami, których autorami są mieszkańcy Rozóg.

 

 



Komentarze do artykułu

Dzierlatka najgłośniej krzyczał że wójt wsadza swojego a tera gra obrońcę.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama