Reklama
Reklama
Gryczana prażona, jęczmienna perłowa a może wiejska – szczycieńska kaszarnia od około 65 lat przerabia jęczmień i grykę tak, by wszyscy miłośnicy zdrowej żywności dostali produkt najwyższej jakości. W ostatnich dniach tę jakość docenił Urząd Marszałkowski przyznając firmie wyróż...
Gryczana prażona, jęczmienna perłowa a może wiejska – szczycieńska kaszarnia od około 65 lat przerabia jęczmień i grykę tak, by wszyscy miłośnicy zdrowej żywności dostali produkt najwyższej jakości. W ostatnich dniach tę jakość docenił Urząd Marszałkowski przyznając firmie wyróżnienie w konkursie „Najlepszy produkt i usługa Warmii i Mazur”.
Szczycieńska kaszarnia mieści się w budynku byłego młyna i z zewnątrz jest mieszkańcom bardzo dobrze znana. Jak jednak przyznaje Robert Malinowski, dyrektor zakładu – to, co dzieje się wewnątrz, wydaje się owiane tajemnicą. Jednak nic tajemniczego w produkcji nie ma, a wręcz przeciwnie – zakład nieprzerwanie od ponad 65 lat przerabia jęczmień i grykę na kasze, których jakość w ostatnich dniach została doceniona w Olsztynie podczas 8 edycji konkursu na „Najlepszy produkt i usługę Warmii i Mazur”.
– Tak naprawdę to nie mieliśmy czasu odebrać nagrody, ale cieszę się, że doceniono jakość naszych produktów. Od zawsze dbamy o to, by nasi klienci byli zadowoleni, stąd tak dokładny nadzór nad produkowanymi przez nas kaszami – mówi Malinowski, aktualnie reprezentujący właściciela szczycieńskiej kaszarni, czyli firmę „Melvit”, która główną swoją siedzibę ma w Ostrołęce.
Jaka powinna być dobra kasza? – Jeżeli chodzi o jęczmienną, to przede wszystkim liczy się jakość surowca, z którego zostanie zrobiona. Natomiast jeżeli mówimy o gryce, o jakości kaszy decyduje proces technologiczny. Dobra kasza przede wszystkim nie powinna się zbrylać, ale być sypka – mówi dyrektor. – Ważne są też umiejętności kulinarne i odpowiednie przyrządzenie – dodaje z uśmiechem.
Reklama
Wracając do szczycieńskiego zakładu: załoga nie jest liczna i składa się zaledwie z 18 osób – pracowników produkcji i laboratorium, które pobiera próbki i sprawdza jakość ziarna. Budynek z zewnątrz charakteryzuje się ciekawą architekturą, natomiast jego wnętrze naszpikowane jest mnóstwem rur różnego przekroju, które przez stropy przechodzą z piętra na piętro. Tymi rurami przesyłane jest ziarno – z góry na dół, a na każdym poziomie poddawane jest ono kolejnemu etapowi obróbki. W środku znajdują się także ogromne bębny, gdzie prażona jest kasza gryczana i sortowniki, które rozdzielają ziarno. Ciekawostką może być to, że w Szczytnie kasza jest tylko produkowana, ale paczkowana – już w Ostrołęce. – Tam mamy bardzo nowoczesny zakład, a w Szczytnie wiekowy już budynek, który z roku na rok jest w coraz gorszym stanie. Mimo wszystko drewniane podłogi i ciasne korytarze mają swój urok – kwituje dyrektor.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
Robert Malinowski specjalnie dla naszych czytelników podaje przepis na zapiekankę z kaszy i białego sera. Składniki: 300 g kaszy gryczanej, 100 g słoniny, 2 łyżki smalcu wieprzowego, 3 duże cebule, 2 jajka, 500 g białego sera twarogowego, 1/2 szklanki śmietany 30-proc., 1/2 pęczka natki pietruszki, sól, świeżo zmielony czarny pieprz.
Reklama
Przygotowanie: kaszę ugotować na półtwardo w lekko osolonej wodzie, odcedzić i odstawić do przestygnięcia. Następnie wymieszać ją z pokrojoną natką pietruszki i jednym jajkiem. Słoninę pokroić w kostkę i usmażyć na skwarki, dodając 2 łyżki smalcu. Pod koniec smażenia dodać drobno pokrojone cebule i całość wymieszać z kaszą. Biały ser rozkruszyć widelcem i wymieszać ze śmietaną i drugim jajkiem, doprawić solą i pieprzem. W naczyniu żaroodpornym ułożyć warstwę z połowy kaszy, na niej połowę sera ze śmietaną. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piec przez około 10 minut. Wyjąć z pieca i zwiększyć jego temperaturę do 200 st. C. Na zapieczonym wstępnie serze ułożyć pozostałą kaszę i przykryć ją resztą sera ze śmietaną. Zapiekać w piekarniku przez kolejne 10 minut.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ochmam nikogo nie zmieni, to Kosmita, a robotę ktoś musi robić. Chyba że ludzie sami zaczną uciekać przed Kurczakami, wszyscy ich przecież dobrze znają. Współczuję panu. Zobaczy pan co to samorząd szczycieński
Do mieszkaniec szczytna
2024-04-24 14:13:07
Wybrano najdroższy, bo najdłuższy wariant
Gabi
2024-04-24 13:36:37
Gratulacje Panie Grzegorzu ludzie Panu zaufali i czekają na realizację obietnic. Ja nie ukrywam że czekam na Pana obietnicę i moim zdaniem jest to najprostsze do zrealizowania a chodzi mi o to że obiecał że dzieci dojeżdżające do szkoły w Rozogach będą jeździły autobusami bezpiecznymi , w cieple i komforcie . Także proszę o tym pamiętać ponieważ nie długo przetargi na dowóz dzieci do szkół i przedszkoli .Niech ogłaszający przetarg zaznaczy że autobusu nie mogą być starsze niż np .5 lat i spełniać określone warunki i będzie dobrze . Zresztą myślę że nie trzeba Pana pouczać , Życzę samych sukcesów
Ala
2024-04-24 13:09:32
Dobrze się stało, ze pan Mańkowski ustapił ze stanowiska, niestety obawiam sie, ze nowy burmistrz ulegnie swoim partyjnym kolegom i po zmianach personalnych w Urzędzie Miasta i podległych placówkach zacznie obsadzać czlonków rodzin tychże kolegów. Ponieważ jest to niezgodne ze standardami ugrupowania KO, jeżeli stanowiska te obejmą członkowie rodzin Kijewskich, Furczaków czy Chmielińskich zgłoszę ten fakt do władz centralnych z prośbą o wyciagnięcie konsekwencji. Wolalabym żeby nie nastapila taka konieczność.
mieszkaniec Szczytna
2024-04-24 11:06:09
Admin czyżby uwaga o posprzątaniu po sobie przez Pana Mańkowskiego była zbyt drastyczna do publikacji? Pewnie ciekawsza była by informacja o kradzieży banerów?
Tor
2024-04-24 11:01:26
Zastępca skarbnika z gminy niech powie co z tą działką 1,5 ha sprzedaną za 380000 zł. pod budowę zakładu pracy domów modułowych ?!
Jurgi6
2024-04-24 10:46:06
Czekamy na PO spadochroniarzy. Świerzość i młodosc. Porozumienie. Tor wyścigowy, oj będzie pięknie w Szczytnie. I ... kiedy PO zaczyna w Szczytnie kampanię do UE ? Bo kasy .. to nie ma i nie będzie .
Mały
2024-04-24 10:38:20
Nowy wójt mówi o ścieżkach rowerowych wszyscy chwalą a jak poprzedni Wójt mówił o ścieżkach przed swoją kampanią wszyscy byli przeciw bo nie potrzebne. Turystyka, wiadono bo żona prowadzi biznes i nowi klienci się przydadzą. Co do księdza wiadomo, że pomógł a. Jakby nie było zmiana na ogromny minus.
Dżoana
2024-04-24 04:22:37
A o tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej nic !!!
Wstyd i hańba.
2024-04-23 15:49:52
Piękna inicjatywa. Gratulacje. Praktycznie co tydzień po treningu wychodzę z lasu z workiem śmieci. Moim nieodzownym wyposażeniem stał się worek na śmieci i rękawiczki. Smutne jest to, że trzeba po KIMŚ sprzątać w czasach kiedy tak wiele mówi się o dbaniu o naszą planetę.
Mad_ek
2024-04-23 15:08:50