Reklama
Reklama
Materiał wyborczy. Drodzy Państwo, mimo banerów i ulotek wyborczych, winien jestem kilka słów wyjaśnienia i autoprezentacji jako kandydat do reprezentowania Was na poziomie Rady Powiatu Szczycieńskiego.
Biorąc pod uwagę podstawowe funkcje radnego, uważam, że jestem do tych funkcji w pełni przygotowany: intelektualnie poprzez uzyskaną wiedzę i wykształcenie stricte politologiczne, długoletnie doświadczenie zawodowe w służbie obywatelom oraz praktyczne, jako wieloletni mieszkaniec Gminy Szczytno, także w latach 2014-18 Radny Gminy Szczytno, a obecnie jako prywatny przedsiębiorca, który pomaga rozwiązywać problemy ludzkie i dba o bezpieczeństwo innych.
Każdy polityk to aktor na scenie politycznej, w zależności od jej wielkości – makro czy mikro Ojczyzny. Samorząd, czyli polityka mikro Ojczyzny, skupia wokół siebie polityków lokalnych, którzy, aby reprezentować dane społeczeństwo, powinni w nim żyć w pełnym tego słowa znaczeniu.
Innymi słowy, powinni być jednym z Was. Korzystać z tej samej infrastruktury, obcować z tutejszą naturą, dotykać tej samej kultury czy medycyny i czerpać z innych dóbr, żeby wiedzieć, gdzie pojawiają się zagrożenia i problemy, a co przynosi zadowolenie i satysfakcję, gdzie jest niedobór, a gdzie nasycenie, aby debatując o danym obszarze, mieć o nim podstawową wiedzę i wypowiadać się głosem większości lokalnego społeczeństwa.
Osiągnąłem w życiu, moim zdaniem, wysoki poziom społeczny, do wszystkiego dochodząc indywidualnie z dużym wsparciem Boga i rodziny. Uważam, że znam potrzeby wielu grup społecznych, w których żyję i mam styczność, a na pewno poznam więcej w momencie wybrania mnie jako Waszego reprezentanta.
W wielu organizacjach występują reprezentanci, a także członkowie wspomagający, czyli społeczeństwo, którzy, dumni ze swojego reprezentanta, przyklaskują temu, co robi, utożsamiając się z nim.
Przekażcie mi swoje zaufanie 7 kwietnia, bo bez tego trudno być reprezentantem. Kibicowanie i wiara, a także wsparcie różnego rodzaju, będą mi wyłącznie potrzebne, żeby pracować na rzecz lokalnej społeczności.
Moje motto to:
SZACUNEK – wymagający stan, bez którego nie można służyć innemu człowiekowi;
POWAGA – wrażliwość, wysoka kultura, przywódczość, zrównoważenie, czyli stan potrzebny, aby rozumieć i być rozumianym;
STANOWCZOŚĆ – jeżeli realizujemy w swojej służebności dwa powyższe elementy, to zostaje nam tylko wybrać dobry kierunek i nie cofać się! Bo raz przejętego pola nie powinno się oddawać, a tylko słabi spoglądają wstecz.
Drodzy Państwo, nie dajcie się zwieść obietnicom, bo jedyną obietnicą radnego może być tylko to, że będzie Wasz, że zawsze znajdzie dla Was czas, że będzie umiał słuchać i potrafił radzić.
Pozwólcie mi zatem z godnością reprezentować Was, Wasze poglądy i zmieniać na lepsze naszą mikro Ojczyznę.
Paweł Setecki
- Polityk to niczym opatrunek, im częściej go zmieniasz, tym szybciej goi się rana. Dłużej pozostawiony doprowadza do zapalenia, użyty, wyprany i ponownie założony, nie posiada już swoich właściwości - mówi Paweł Setecki.
Nazywam się Paweł Setecki, od 25 lat jestem mieszkańcem gminy Szczytno. Mam 52 lata i jako prywatny przedsiębiorca rozwiązuję problemy ludzkie i świadczę usługi w dziedzinie bezpieczeństwa.
Przez trzydzieści lat byłem pracownikiem służb mundurowych, pokonując różne szczeble hierarchii. Byłem także nauczycielem akademickim, kształcąc przyszłą kadrę kierowniczą Policji, jednak nie obce mi w życiu były inne zawody, takie jak piekarz, kierowca, grabarz, sprzedawca, ochroniarz. Jestem szczęśliwym mężem i ojcem.
Ukończyłem Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie – studia oficerskie, następnie Uniwersytet Wrocławski na Wydziale Nauk Politycznych – studia magisterskie, a także Akademię Obrony Narodowej na Wydziale Zarządzania i Dowodzenia – studia III stopnia. W latach 2014-18 byłem Radnym Gminy Szczytno i przewodniczącym komisji sportu, gdzie z powodzeniem zajmowałem się organizacją zagadnień sportowych oraz udzielaniem stypendiów sportowych dla dzieci i młodzieży.
Sport uczestniczy w moim życiu codziennym, narty, siłownia, basen – to daje mi sprawność nie tylko fizyczną. W chwilach wolnych uprawiam wędkarstwo, myślistwo i strzelectwo sportowe. Nigdy nie odmawiam pomocy potrzebującym. Znany jestem w wielu środowiskach społecznych i gdy tylko mam możliwość, służę pomocą. Wielokrotnie współorganizowałem pomoc dla Ukrainy zaraz po wybuchu wojny, uczestnicząc w zbiórkach i konwojach humanitarnych.
Materiał zlecony i opłacony przez KKW Koalicja Obywatelska.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Grażka
Ja również chętnie się dowiem jakie ten pan ma osiągnięcia z czasów bycia radnym gminnym...
Romek
To proszę podać swoje osiągnięcia z bycia radnym w latach 2014-2018
Beata
Luczenzo a Ty co nie dostałeś się do koryta że płaczesz? Powiedz to Pawłowi w twarz zobaczymy czy Ci odwagi starczy czy potrafisz tylko za plecami a w twarz dobry kolega? Smutny człowieku
Do serdela
Całe szczęście że nie kaczego!
Serdel
Człowiek rudego :)
Luczenzo
Kolejny pozer. Znam tego czlowieka, to len straszny i leser. Pcha sie do koryta na oślep.