Sobota, 27 Kwiecień
Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty -

Reklama


Reklama

Paweł Biedka mistrzem drwali i bezpieczeństwa w Nadleśnictwie Korpele (zdjęcia)


W Nadleśnictwie Korpele odbyły pierwsze zawody drwali. Rywalizowało dziesięciu śmiałków. Najlepszym drwalem nadleśnictwa został Paweł Biedka (1199 pkt.) z Zakładu Usług Leśnych Żubr. Pan Paweł został też mistrzem bezpiecznej pracy. Były też konkurencje dla kibiców. Trójbój Drwala i tytuł „Starszego Siekierowego” wygrał Tadeusz Niksa.



- Praca drwala jest zajęciem trudnym i niebezpiecznym – mówi Adam Kędziora, Nadleśniczy Nadleśnictwa Korpele. - Niestety, tylko w tym roku w skali kraju doszło do 23 wypadków, z czego aż 18 było śmiertelnych. Takie konkursy, jak ten zwiększają świadomość, bezpieczeństwo oraz standardy pracy w lesie. Przy okazji są też doskonałą integracją środowiska.

 

W rywalizacji w Nadleśnictwie Korpele wzięło udział 10 drwali. Wśród zawodników było pięciu pracowników zakładów usług leśnych świadczących usługi na terenie Nadleśnictwa Korpele z Firm: ZUL Drwal, ZUL ŻUBR, ZPHU Falco, ZUL Niksa, ZPHU Zaborowski oraz pięć osób występujących gościnnie. Byli to pracownicy Nadleśnictw Dobrocin, Młynary, Zaporowo i dwójka uczniów z ZSL Ruciane-Nida.

 

Zwycięzcą zawodów i najlepszym drwalem został Paweł Biedka (1199 pkt.) z ZUL Żubr, wicemistrzem - Bogdan Dąbrowski (979 pkt.) z ZUL Falco, natomiast miejsce 3 zajął Przemysław Kubicki (873 pkt.) z ZUL Drwal.


Reklama

 

W trakcie zmagań wybrano także najbezpieczniej pracującego drwala w 2023 roku na terenie Nadleśnictwa Korpele, którym został również Paweł Biedka (w trakcie całych zawodów wykonywał wszystkie zadania zgodnie z zasadami bhp, nie popełniając ani jednego błędu w tym zakresie, a dodatkowo w najkrótszym czasie wykonał okrzesywanie kłody, co zdecydowało o jego zwycięstwie).

 

Zawodnicy rywalizowali w pięciu konkurencjach: ścince drzew, wymianie piły łańcuchowej, przerzynce kombinowanej, przerzynce na dokładność oraz okrzesywaniu, a zimowa aura towarzysząca zmaganiom, dodatkowo pokazała, jak ciężka i niebezpieczna potrafi być praca drwala.

 

Potwierdza to Adam Dobreńko z Nadleśnictwa Młynary, który od lat startuje w zawodach drwali.

 

Reklama

- Najtrudniejsza jest chyba ścinka drzew, bo często drzewa zachowują się nieprzewidywalnie, co niesie za sobą wiele zagrożeń – mówi. - Piła waży około 8 kg, co w połączeniu z hałasem i drganiami czyni to zajęcie naprawdę niewdzięcznym i fizycznie męczącym – dodaje pan Adam.

 

Goście mogli ogrzać się przy ognisku, zjeść ciepły posiłek i przekąski z „Dobrego z Lasu” oraz wziąć udział w dodatkowych atrakcjach i konkurencjach dla publiczności, tzw. Trójboju Drwala, którego zwycięzcą został Tadeusz Niksa, zdobywając tytuł „Starszego Siekierowego”.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama