Środa, 24 Kwiecień
Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego -

Reklama


Reklama

Motocykliści nie przestraszyli się pogody


Pomimo wiatru, deszczu i śniegu – dopisali. Ponad pięćdziesięciu motocyklistów z całego województwa przyjechało do Dźwierzut na pierwsze Otwarcie Sezonu Motocyklowego MOTORstart. Najdłuższą trasę pokonał zarazem najstarszy, 76-letni uczestnik zlotu, który przyjechał aż z Elbląga.


  • Data:

Niedzielna impreza była drugim akordem Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny w Dźwierzutach i okazją do zbiórki na leczenie Dawida Majrowskiego. Współorganizowały ją parafia p.w. Trójcy Przenajświętszej w Dźwierzutach, gmina i GOK. Pomogli niezawodni strażacy z OSP w Dźwierzutach, Targowie i Rańsku. Tego dnia w Dźwierzutach stanął także Mobilny Punkt Poboru Krwi. Każdy więc mógł znaleźć coś dla siebie. – Do ostatniej chwili martwiliśmy się pogodą, bo zmieniała się co parę minut. Słońce, chmury, przelotne opady. Rano śnieg. Emocji przed imprezą nie brakowało – mówi Ewa Dolińska-Baczewska, dyrektor GOK w Dźwierzutach. – Na szczęście od południa pogoda była naprawdę znakomita.

Jak przyznają organizatorzy, idea zorganizowania otwarcia sezonu motocyklowego w miejscowości, gdzie nie ma klubu zrzeszającego motocyklistów, budziła wątpliwości. – Ludzie pytali nas „skąd taki pomysł? Czemu w Dźwierzutach? A kto w ogóle przyjedzie?” – wyjaśnia dyrektor GOK. – My po prostu chcieliśmy dać możliwość spotkania się ludziom, których łączy wspólna pasja. Pokazać im również, że tu mają w pewnym sensie swoje miejsce, że są mile widziani, że mamy piękne trasy.


Reklama

Motocyklistów poruszyło bardzo osobiste kazanie proboszcza Jarosława Wiszowatego, który opowiedział o swoich przygodach z jednośladami i typowo motocyklowa oprawa mszy, w której dużą rolę odegrali uczestnicy zlotu. – Super, że to była msza dla nas, o nas, że mogliśmy w niej pomóc, zebrać „tacę” na leczenie Dawida do naszych kasków – nie kryli wzruszenia motocykliści z Mrągowa.

Otwarcie sezonu zorganizowano tak, aby mogli w nim wziąć udział mieszkańcy gminy, którzy licznie skorzystali z tej okazji. Wiele osób podziwiało maszyny, które zawitały do Dźwierzut. Na głodnych czekała przygotowana przez OSP Dźwierzuty pyszna grochówka. Lubiący mocne granie mogli posłuchać Cyrli i The Dmoks. A wszyscy dołożyli swoją cegiełkę na leczenie Dawida Majrowskiego z Zalesia. Udało się zebrać 1751 złotych. To kolejny krok w stronę pierwszego zabiegu ratującego życie chłopaka.

Reklama

 

Radosław Dąbrowski

 

Fot. Archiwum GOK



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama