Przypomnijmy, czego głównie miały dotyczyć zmiany?
To tzw. dwuletni okres próbny dla nowych kierowców czyli tych osób, które po raz pierwszy uzyskały prawo jazdy kateg...
Przypomnijmy, czego głównie miały dotyczyć zmiany?
To tzw. dwuletni okres próbny dla nowych kierowców czyli tych osób, które po raz pierwszy uzyskały prawo jazdy kategorii B i dodatkowe szkolenia, które młody kierowca miał w tym czasie „zaliczyć”, z zakresu bezpieczeństwa na drodze w teorii i w praktyce czyli szkolenie z – nazwijmy to jazdy w ekstremalnych warunkach. Już same te szkolenia dodatkowe budziły wątpliwości, bo na przykład w kraju jest niewiele ośrodków, w których można by tę ekstremalną jazdę ćwiczyć. Okazuje się, że jeśli te zmiany jednak wejdą, to nie wcześniej niż za pół roku. Tak przynajmniej mówi nowy wiceminister od transportu.
Jerzy Szmit, z Olsztyna zresztą?
Owszem. Jakiś tydzień temu mówił o tej zwłoce w radiu RMF FM.
Ale poza tymi radiowymi zapowiedziami nie ma nic oficjalnego o tym, że ustawa i jej przepisy nie miałyby wejść w życie?
Chyba nie, przynajmniej ja nic o tym nie wiem. I nie wiem, czy ustawa może być ot tak, wstrzymana radiowymi słowami ministra, ale – być może – za słowami pójdą czyny i faktycznie nastąpi zmiana, która spowoduje, że zmian nie będzie.
A powód?
Z tego co mówił wiceminister wynika, że przeszkodą jest brak dobrej aktualizacji systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.
Czyli...
To elektroniczny system, jak baza danych, który praktycznie funkcjonuje już obecnie. Tyle że na potrzeby tych zapowiedzianych zmian miał być ów CEPiK dość radykalnie zmodyfikowany, a tego – podobno – nie udało się jeszcze osiągnąć. Przede wszystkim miał ten system być dostępny nie tylko wydziałom komunikacji, policji, wojewódzkim ośrodkom ruchu drogowego, ale też, w ograniczonym zakresie, praktycznie każdemu obywatelowi. Wymienione instytucje korzystają z tego systemu obecnie też, ale nie zostały w nim wprowadzone funkcje, które pozwalałyby na kontrolowanie tych wymogów, jakie miały wejść w życie. Na przykład młody kierowca te dodatkowe szkolenia ma odbyć w okresie między 4 a 8 miesiącem od chwili otrzymania dokumentu czyli prawa jazdy. Nie od chwili zdania egzaminu – bo to ważna różnica. Nie ma jednak w obecnym CEPiKU możliwości wprowadzenia dat, które pozwalałby kontrolować, czy te szkolenia i terminy zostały zachowane. Jednym słowem nie da się pogodzić z nowymi przepisami starego CEPiK-u, a nowego nie ma. Jak wyjaśniał we wspomnianym radiu wymieniony wiceminister – można by te kartoteki i dane tworzyć ręcznie, ale też i dodał, że jest to jednak niewykonalne i nie ma sensu.
To właściwie dobra czy zła informacja dla kandydatów na kierowców?
I tak, i tak, z przewagą w stronę dobrej, chociaż to zależy od tych kandydatów. Bo to, że – być może – zapisane w ustawie zmiany wejdą w życie dopiero za pół roku wcale nie oznacza, że chętni do samodzielnego prowadzenia pojazdów mają tyle czasu. Rzecz w tym, że już jest tłoczno, zarówno w szkołach nauki jazdy, ale głównie w WORD, gdzie przeprowadzane są egzaminy. Już teraz czeka się na egzamin około 3 tygodni, a to się może zmienić tylko na gorsze. Jeśli więc ktoś zainteresowany uzyskaniem prawa jazdy będzie zwlekał i np. zgłosi się na kurs na dwa czy nawet na trzy miesiące przed rzeczywistym wejściem zmian w życie, to zwyczajnie może nie zdążyć i będą go wtedy obowiązywały te wyższe, a i kosztowniejsze wymagania.
Czemu kosztowniejsze?
Bo za te dwa dodatkowe szkolenia trzeba będzie zapłacić jakieś 300 zł. A obowiązek, by je zaliczyć, rodzi się nie w dniu zdania egzaminów, a w dniu gdy informacja o tym zdaniu dotrze do wydziału komunikacji i zostanie zapisana w systemie. Jeśli więc sam kurs trwa 2-3 miesiące, później ze trzy tygodnie trzeba czekać na egzamin, następnie kolejne blisko 2 tygodnie muszą minąć, by wyrobić dokument... Nie chcę się szczegółowo wdawać w te papierkowe procedury, ale jak je jednak dokładnie zanalizować, to aż tak różowo nie jest. Powiem tak – nowi kandydaci na kierowców mają w tej chwili jeszcze dużą szansę na to, by uniknąć nowych zasad, ale czasu na podjęcie decyzji i szkolenia – praktycznie za dużo nie mają.
Jak można uniknąć tych wszystkim komplikacji?
Jak zawsze: szybko zrobić kurs, zdać egzaminy i jak najszybciej odebrać prawo jazdy w starostwie, by wyprzedzić ten nowy CEPiK.
Ja to się pytam gdzie jest np chodnik lub sciezka z Nart do Warchał? Te dwie miejscowości już dawno na to zasluguja
Romek
2024-04-15 20:20:48
Zgadzam się z \"mieszkańcem\" o \"Olą\". Skąd te dzieci się wezmą ? Nawet jeśli część przejdzie z miasta to i tak nic nie zmieni, tu czy tam to i tak za nasze pieniądze trzeba utrzymywać wszystko. A dzieci może będą dojeżdżać z okolicznych wiosek czego nie zazdroszczę. A tak na marginesie nikt nie pisał bo to przecież nie jest wygodne dla Wójta, że zlikwidował szkołę w GAWRZYJAŁKACH.
Skanda
2024-04-15 13:02:06
Kiedy obiecywany pomost w Jerutkach???
???
2024-04-15 09:37:56
Adwokat ma rację. Sprawa jest jasna. Kilka set działek na mazurach czeka na ten wyrok.
Tor
2024-04-14 21:52:08
Wszystko oki,ale w soboty jeżdżą jak chcą,patałachy.Albo za wcześnie albo z opuźnieniem.
Tom
2024-04-14 20:24:54
Czy mieszanie chorych ze zdrowymi w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie jest złe?
2024-04-14 09:19:40
A gdzie w Rozłogach był PGR znowu oszustwo!
Jan
2024-04-14 09:03:53
(rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. Dz. U. Nr 112, póz. 1319 ze zm), w załączniku dotyczącym wzorów pieczęci nagłówkowych i podpisowych sugeruje się, aby w odniesieniu do gmin wiejskich używać zwrotów rada gminy - urząd gminy, w gminach miejsko-wiejskich rada miejska - urząd miejski, w gminach miejskich rada miasta - urząd miasta.
doczytaj
2024-04-13 17:31:14
SHAZZA!! bardzo często widuję Twojego dzielnicowego jak porusza się oznakowanym autem po swoich rewirach , za to swoich poprzedniego i obecnego jeszcze w rejonie piątym nie widziano chyba że na specjalne zaproszenie !!! Nie mają czasu ???????? a ich poprzednik W.T. też nie miał ???????? szczerze pisząc wolę dzielnicowego Kamila N. Przynajmniej jest aktywny i widoczny ????miłego dnia życzę
Zainteresowani
2024-04-13 16:45:02
Szkoda, że mało konkretów, co zamierzają. Do Rady Gminy np. były 4 nazwiska kompletnie nic nie mówiące
Gość
2024-04-12 18:26:04