W Gałkowie organizatorzy międzynarodowych zawodów konnych zorganizowali dla swoich gości ...
W Gałkowie organizatorzy międzynarodowych zawodów konnych zorganizowali dla swoich gości jarmark ekologiczny. - Sam uważałem, że moje sery są coraz lepsze, ale byłem ciekawy opinii innych. Nie pamiętam, skąd dostałem numer do stadniny w Gałkowie. Zadzwoniłem i powiedziałem, że mam sery z koziego mleka. Usłyszałem: „To świetnie, przyjeżdżaj, serów jeszcze nie mamy” - wspomina pan Jakub. - Mój przyjaciel, Maciej Zawisza, pomógł mi zrobić pierwsze foldery i pożyczonym samochodem wyruszyłem w drogę. Przygotowałem dwa gatunki sera - świeże korycińskie z różnymi dodatkami (suszony pomidor, pieprz kolorowy, czosnek niedźwiedzi, bazylia, czarnuszka, chilli, orzech włoski) oraz sery dojrzewające twarde.
A kiedy narodziła się marka? - Pewnego razu do mojego stoiska z serami na jednym z jarmarków z ekologiczną żywnością podeszła pani z córką i zaczęły próbować wystawione sery. „Zobacz ten jest fajny, ma niespotykany smak i zapach. Tak, one wszystkie są niespotykane. Ciekawe, co do nich dodają?”. Zapytałem, czy one też robią sery, ale nie chciały rozmawiać i odeszły. Kilka godzin później na moim stoliku pozostały już tylko resztki. Zacząłem się już pakować i wtedy podszedł pewien mężczyzna. Poprosił o kawałek każdego z serów. Po kolei je smakował. Od niego usłyszałem opinię, która dodała mi skrzydeł: „Uwielbiam sery, szczególnie kozie. Proszę pana, pana sery w niczym nie ustępują szwajcarskim, ani żadnym innym. Mają niespotykaną formę – wygląd i doskonały smak. gratuluję Panu.” – wspomina z wielką radością pan Jakub.
Obok domu pana Jakuba stoi piękna stajnia z czerwonej cegły. Obecnie stado liczy 9 kóz mlecznych i jednego capa. Plan na 2016 r. zakłada powiększenie stada do 30 kóz mlecznych. Pozwoliłoby to na produkcję 4 kg sera dziennie. Tyle, aby nie zatracić wyjątkowości produktu i prowadząc nieustanne konsultacje z klientami, ulepszać go coraz bardziej. Nie obejdzie się bez zatrudnienia nowych osób. Dziś w „Koziej Zagrodzie” oprócz sera, w sezonie można zaopatrzyć się w drewno kominkowe lub skorzystać z usług transportowych wywrotką, ale docelowo pan Jakub myśli o specjalizacji. Powstanie profesjonalna serowarnia. - Marzy mi się produkt nie tyle biznesowy, co życiowy, z którym mógłbym iść przez całe życie z podniesioną głową. Nie planowałem w moim życiu produkowania sera. Doświadczenie zdobywam teraz. Nie przypuszczałem, że mi to tak dobrze wyjdzie, dlatego mając tego świadomość, chciałbym robić moje sery jak najlepiej. Stworzyć bajeczny świat mazurskiego sera z koziego mleka, w którym każdy smakosz odnajdzie coś dla siebie – tak o swoich marzeniach zawodowych opowiada serowar. A co z życiem osobistym? - Pasmo sukcesów lepiej smakuje we dwoje, praca i wciąż nowe pomysły pochłaniają czas. Żona i szczęśliwa rodzina to moje bardzo realne marzenie, nie mam innych marzeń” – zwierza się p. Jakub. Dobrzy ludzie niosąc radość innym, nie pozostają długo sami. Z pewnością niedługo do ziemi obiecanej pana Jakuba zawita ktoś, z kim życiowa pasja rozkwitnie jeszcze okazalej.
Ja to się pytam gdzie jest np chodnik lub sciezka z Nart do Warchał? Te dwie miejscowości już dawno na to zasluguja
Romek
2024-04-15 20:20:48
Zgadzam się z \"mieszkańcem\" o \"Olą\". Skąd te dzieci się wezmą ? Nawet jeśli część przejdzie z miasta to i tak nic nie zmieni, tu czy tam to i tak za nasze pieniądze trzeba utrzymywać wszystko. A dzieci może będą dojeżdżać z okolicznych wiosek czego nie zazdroszczę. A tak na marginesie nikt nie pisał bo to przecież nie jest wygodne dla Wójta, że zlikwidował szkołę w GAWRZYJAŁKACH.
Skanda
2024-04-15 13:02:06
Kiedy obiecywany pomost w Jerutkach???
???
2024-04-15 09:37:56
Adwokat ma rację. Sprawa jest jasna. Kilka set działek na mazurach czeka na ten wyrok.
Tor
2024-04-14 21:52:08
Wszystko oki,ale w soboty jeżdżą jak chcą,patałachy.Albo za wcześnie albo z opuźnieniem.
Tom
2024-04-14 20:24:54
Czy mieszanie chorych ze zdrowymi w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie jest złe?
2024-04-14 09:19:40
A gdzie w Rozłogach był PGR znowu oszustwo!
Jan
2024-04-14 09:03:53
(rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. Dz. U. Nr 112, póz. 1319 ze zm), w załączniku dotyczącym wzorów pieczęci nagłówkowych i podpisowych sugeruje się, aby w odniesieniu do gmin wiejskich używać zwrotów rada gminy - urząd gminy, w gminach miejsko-wiejskich rada miejska - urząd miejski, w gminach miejskich rada miasta - urząd miasta.
doczytaj
2024-04-13 17:31:14
SHAZZA!! bardzo często widuję Twojego dzielnicowego jak porusza się oznakowanym autem po swoich rewirach , za to swoich poprzedniego i obecnego jeszcze w rejonie piątym nie widziano chyba że na specjalne zaproszenie !!! Nie mają czasu ???????? a ich poprzednik W.T. też nie miał ???????? szczerze pisząc wolę dzielnicowego Kamila N. Przynajmniej jest aktywny i widoczny ????miłego dnia życzę
Zainteresowani
2024-04-13 16:45:02
Szkoda, że mało konkretów, co zamierzają. Do Rady Gminy np. były 4 nazwiska kompletnie nic nie mówiące
Gość
2024-04-12 18:26:04