Trwają prace na ruinach szczycieńskiego zamku. To początek rewitalizacji. Na temat prowadzonych prac rozmawiamy z archeolog Justyną Szymonik-Polak.
Na czym polegają wasze prace na ruinach szczycieńskiego zamku?
Mamy wyznaczonych siedem wykopów badawczych. Każdy ma troszeczkę inne przeznaczenie. Raz mamy sprawdzać posadowienie murów, w niektórych przypadkach międzymurze, jeden wykop będzie obejmował kawałek fosy. W tym przypadku (element widoczny na zdjęciu – przyp. red.), chodziło nam o zlokalizowanie narożnika murów obronnych i będziemy poszukiwać baszty, która jest zaznaczona na kilku mapach osiemnastowiecznych.
Czy wasze prace to już pełne odsłanianie murów obronnych zamku?
My w tym momencie odsłaniamy mury wyłącznie w obrębie naszych wykopów. Przy czym są to prace bardzo precyzyjne i podchodzimy do nich bardzo ostrożnie. Nie możemy na przykład podkopać ich z dwóch stron, odsłonić idealnie, bo nie wiemy w jakim są stanie. Może być to niebezpieczne. Chcemy, aby to, co odkopiemy ocenili następnie architekci i nakreślili swoje plany odnośnie do całości. Chcielibyśmy poznać ich koncepcje, to ułatwi nam dalsze prace.
Jaki jest cel kolejnych prac archeologicznych, bo z tego co wiem ruiny były już wielokrotnie badane przez archeologów?
Sprawdzamy przede wszystkim te elementy, które do tej pory nie były jednak przebadane. Ta strona, ta baszta czy w ogóle ona była, czy nie. Ponieważ zdarza się, że na planach jest coś zaznaczone, a fizycznie nigdy nie powstało. Sprawdzamy przebieg muru obronnego, jego posadowienie i stan. W środku mamy poszukać studni i przebadać tą część, która była, co prawda, badana w latach 1969/1970, ale dziś dysponujemy lepszymi technologiami. Możemy pozwolić sobie na zbadanie tego terenu znacznie głębiej niż kiedyś.
Jak długo potrwają te badania archeologiczne?
Ostateczny termin to koniec sierpnia.
Czy spodziewacie się znaleźć tu coś ciekawego?
Zawsze można coś trafić, nawet jeśli niektóre wykopy pokryją się nam z tymi z lat 70., to jest możliwe, że przesuniemy się w stosunku do tego pół metra dalej i tam na coś możemy trafić. Pracujemy tu dopiero trzeci dzień więc na razie trudno cokolwiek powiedzieć o tym terenie. Ale takie prace są zawsze ekscytujące.
W ramach prowadzonych działań ruiny zmienią wygląd i zyskają nowe funkcje:
Pojawią się tam między innymi restauracja, fosa, udostępniona zwiedzającym część podziemna, czy odsłonięte średniowieczne mury. Wartość inwestycji to 9 928 752,54 zł. Szczycieński samorząd na inwestycję uzyskał wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego w kwocie ponad 7 mln 935 tys. zł, czyli Szczytno z własnych środków zapłaci za tę inwestycję „jedynie” dwa miliony złotych.
Końcowy efekt prac będzie można zobaczyć w 2020 roku. Zmodernizowane ruiny mają stać się nowym obiektem turystyczny na mapie naszego województwa.
Ochmam nikogo nie zmieni, to Kosmita, a robotę ktoś musi robić. Chyba że ludzie sami zaczną uciekać przed Kurczakami, wszyscy ich przecież dobrze znają. Współczuję panu. Zobaczy pan co to samorząd szczycieński
Do mieszkaniec szczytna
2024-04-24 14:13:07
Wybrano najdroższy, bo najdłuższy wariant
Gabi
2024-04-24 13:36:37
Gratulacje Panie Grzegorzu ludzie Panu zaufali i czekają na realizację obietnic. Ja nie ukrywam że czekam na Pana obietnicę i moim zdaniem jest to najprostsze do zrealizowania a chodzi mi o to że obiecał że dzieci dojeżdżające do szkoły w Rozogach będą jeździły autobusami bezpiecznymi , w cieple i komforcie . Także proszę o tym pamiętać ponieważ nie długo przetargi na dowóz dzieci do szkół i przedszkoli .Niech ogłaszający przetarg zaznaczy że autobusu nie mogą być starsze niż np .5 lat i spełniać określone warunki i będzie dobrze . Zresztą myślę że nie trzeba Pana pouczać , Życzę samych sukcesów
Ala
2024-04-24 13:09:32
Dobrze się stało, ze pan Mańkowski ustapił ze stanowiska, niestety obawiam sie, ze nowy burmistrz ulegnie swoim partyjnym kolegom i po zmianach personalnych w Urzędzie Miasta i podległych placówkach zacznie obsadzać czlonków rodzin tychże kolegów. Ponieważ jest to niezgodne ze standardami ugrupowania KO, jeżeli stanowiska te obejmą członkowie rodzin Kijewskich, Furczaków czy Chmielińskich zgłoszę ten fakt do władz centralnych z prośbą o wyciagnięcie konsekwencji. Wolalabym żeby nie nastapila taka konieczność.
mieszkaniec Szczytna
2024-04-24 11:06:09
Admin czyżby uwaga o posprzątaniu po sobie przez Pana Mańkowskiego była zbyt drastyczna do publikacji? Pewnie ciekawsza była by informacja o kradzieży banerów?
Tor
2024-04-24 11:01:26
Zastępca skarbnika z gminy niech powie co z tą działką 1,5 ha sprzedaną za 380000 zł. pod budowę zakładu pracy domów modułowych ?!
Jurgi6
2024-04-24 10:46:06
Czekamy na PO spadochroniarzy. Świerzość i młodosc. Porozumienie. Tor wyścigowy, oj będzie pięknie w Szczytnie. I ... kiedy PO zaczyna w Szczytnie kampanię do UE ? Bo kasy .. to nie ma i nie będzie .
Mały
2024-04-24 10:38:20
Nowy wójt mówi o ścieżkach rowerowych wszyscy chwalą a jak poprzedni Wójt mówił o ścieżkach przed swoją kampanią wszyscy byli przeciw bo nie potrzebne. Turystyka, wiadono bo żona prowadzi biznes i nowi klienci się przydadzą. Co do księdza wiadomo, że pomógł a. Jakby nie było zmiana na ogromny minus.
Dżoana
2024-04-24 04:22:37
A o tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej nic !!!
Wstyd i hańba.
2024-04-23 15:49:52
Piękna inicjatywa. Gratulacje. Praktycznie co tydzień po treningu wychodzę z lasu z workiem śmieci. Moim nieodzownym wyposażeniem stał się worek na śmieci i rękawiczki. Smutne jest to, że trzeba po KIMŚ sprzątać w czasach kiedy tak wiele mówi się o dbaniu o naszą planetę.
Mad_ek
2024-04-23 15:08:50