Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wyraził zgodę na przywrócenie praw miejskich Wielbarkowi. Od 1 stycznia 2019 roku gmina zamieni się w samorząd miejsko-gminny. - Opublikowany został projekt rozporządzenia, w którym te prawa zostaną nam nadane – mówi (jeszcze) wójt Grzegorz Zapadka. - Projekt ten musi być jeszcze skonsultowany z innymi resortami, ale nie znam przypadku, by wprowadzane były jakieś zmiany.
Rozporządzenie zapewne mocy urzędowej nabierze we wrześniu (bo tak zwykle bywa z aktami dotyczącymi zmian w podziale administracyjnym kraju), a moc prawna uzyska wraz z rozpoczęciem nowego roku.
- W znanym już projekcie rozporządzenia prawa miejskie zostały czy też raczej zostaną nadane pięciu miejscowościom w Polsce,w tym Wielbarkowi – mówi wójt, który (jeśli wygra nadchodzące wybory), od 1 stycznia stanie się z automatu burmistrzem miasta i gminy Wielbark.
Nowy status wymaga jeszcze pewnych przygotowań, w tym m.in. zmiany statutu samorządu i regulaminu urzędu. Czy będzie to Urząd Miejski (jak w Pasymiu) czy może Urząd Miasta i Gminy? - Wydaje mi się, że w złożonej dokumentacji tę kwestię wskazywaliśmy, ale naprawdę w tej chwili nie pamiętam – mówi Zapadka. - Myślę, że te wszystkie kwestie formalne zaczniemy rozwiązywać i porządkować już po wakacjach. Trzeba będzie podjąć szereg uchwał, jak choćby akceptujące nowy statut czy regulamin, ale można będzie do tego przystąpić dopiero wówczas, kiedy ministerialne rozporządzenie stanie się obowiązującym prawem.
Na koniec pozostaną już drobiazgi: wymiana tablic informacyjnych, pieczęci, pieczątek itp. zarówno w samym urzędzie, jak i w podległych jednostkach, co będzie trochę kosztowało. - Niewiele – zapewnia wójt Zapadka. - Koszty zmian musieliśmy też wcześniej, już do wniosku, oszacować. Wliczając w to mapy, podziały geodezyjne i inne wydatki wyszło, że łącznie będzie to około 50 tysięcy złotych, a lwią część tych pieniędzy już wydaliśmy na etapie przygotowawczym.
do :Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska. Oczywiście sprawa słuszna i potrzebna nie tylko od święta ale szczególnie na co dzień. Zaproszenie podczas konwencji wyborczej, skierowane do kandydatów, w okresie wyborów to jak to inaczej odebrać! W ten sposób słuszne działanie obarcza się taką otoczką. Czasami lepiej zrobić to w innym okresie lub nawet z mniejszą ilością uczestników. Jest wtedy większa wiarygodność. Działanie takie nie powinno mieć też charakteru akcyjnego bo jak wszystko co akcyjne w naszym kochanym kraju to tylko działanie promocyjne a nie wyraz rzeczywistej troski. Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych świąt!!!
marian
2024-03-28 10:54:16
Nie wszyscy przyszli na akcję z powodu wyborów samorządowych... Część uczestników przyszła, bo ważna dla nich jest Natura i piękna przyroda, o którą powinno się dnać na co dzień. Akcja ważna, potrzebna, ale niepotrzebnie przykrywają ją rozważania polityczne. Wszyscy dbajmy na co dzień o porządek, zwracajmy uwagę zaśmiecającym...
Agnieszka Semeniuk-Czepczyńska
2024-03-27 13:34:56
To jakas kpina. Jak ja mam oddac glos na superdzielnicowego jak ja nawet nie wiem kto nim jest. Glos powinien byc oddany za zaslugi a nie po pokazaniu zdjecia w gazecie. Czym zasluzyli sie dzielnicowi z naszego powiatu, mala podpowiedz. Niczym, po za pierdzeniem w fotel i pozowaniem do zdjec.
Shazza
2024-03-27 13:34:24
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że mała grupka ludzi chce tłumaczyć innym co jest dobre i co powinni robić. Oczywiście w kontekście nadchodzących wyborów. Większość z obecnych tam osób nie robiła tego z własnego przekonania tylko dlatego, że trzeba tam być bo niedługo wybory. Smutne jest jeszcze to, że niewielka ale zaangażowana grupa ludzi w wyborach decyduje za większość której nie chce się iść lub jak już idą to nawet nie zastanawiają się jak ich wybór będzie wpływał na ich codzienne życie. Potem pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie!!!!
marian
2024-03-27 10:33:52
Tam się troszeczkę spędziło czasu????
Laki
2024-03-27 08:30:09
Miałem przyjemność z bliska obserwować działania p. Rubaka w poprzedniej kampanii wyborczej. Liczyłem, iż nastąpi później okres jego współpracy z burmistrzem co uważałem za dużą szansę dla miasta i regionu. Wielka szkoda, iż p. burmistrz wybrał innych współpracowników. Mam nadzieję, iż p. Rubak znajdzie miejsce w nowej Radzie Powiatu.
wiesław mądrzejowski
2024-03-26 15:39:38
Szkoda że wyborów nie ma co roku, przynajmniej wokół jeziora byłoby czysto. Ciekawe czy na koniec dali sobie buzi a może po buzi.
mieszkaniec
2024-03-26 14:50:11
Współpraca z samorządem? A z kim się pan spotkał, p. Ochman nie należy do naszego samorządu. Brawo PIS, no i PO, w sumie PSL to też to samo.
Mieszkaniec
2024-03-26 11:59:15
Bezpartyjny kandydat ale od Tuska :) No i z Myszyńca, ale skąd on się wziął w Szczytnie ?
Marian
2024-03-26 11:26:50
Pani (?) Anno, jak się coś pisze to trzeba najpierw pomyśleć. Kiedy i gdzie p. Ochman, Stefan jakby kto pytał, obiecywał paliwo po 5 zł i dobrowolny ZUS? To uprawnienia Sejmu a burmistrzowi nawet Szczytna nic co tego.
Rysiek T.
2024-03-26 09:05:07