Poznaliście się państwo...
Pani Wanda: Mąż przyjechał do pracy do tej miejscowości, w której mieszkałam. To Zbójna koło Łomży, gdzie się urodziłam. Został tam organistą.
Pan Zenon: I uwiodłem Kurpianeczkę. Udało się. (śmiech). Do Zbójnej przyjechałem ze wsi Wyżajny na Suwalszczyźnie, bo ja z kolei stamtąd pochodzę.
I był pan chyba bardzo młodym uwodzicielem?
Z. Jak braliśmy ślub żonie brakowało 3 tygodnie do 18 lat, a mi 3 miesiące do 20.
Rodzice się zgodzili, bo nie mieli wyjścia. Kochaliśmy się.
W. Kiedyś rodzice, jak córki były, to starali się, aby z domu wysłać.
Skąd więc Szczytno?
W. Przyjechaliśmy na stałe trzy lata temu. Córka chciała, byśmy z nią zamieszkali. Syn w Ostrołęce też chciał, byśmy byli z nim, ale wybraliśmy córkę. Bardzo chciała, byśmy przy niej dożyli.
Córka i syn... Inne dzieci też są?
W. Nie. Mamy tylko tę dwójkę. I pięcioro wnucząt.
Z. Tylko prawnuków nie ma jeszcze, bo wnuki nie chcą się żenić. Leniuchy, straszne leniuchy (śmiech). Jeden wnuczek jest aż w Ameryce. Niedawno tam pojechał.
Jakby Państwo podsumowali te swoje wspólne 60 lat?
Z. Nam te 60 lat zleciało nie wiadomo kiedy. Konflikty budują, łączą, ale i czasami rozdzielają. Zależy, jak je odbieramy. Łączyła nas praca, wzajemne umiłowanie tych samych rzeczy, celów, które sobie wytyczyliśmy i jakoś udało się.
A marzenia? Co jeszcze chcieliby Państwo osiągnąć?
Z. Marzenia są różne. To, czy się spełniają, nie jest kwestią szczęścia, a wytrwałości i dążenia do celu. Nasze już tak w 90% się spełniły. Chcieliśmy mieć dzieci, co najmniej dwójkę – i mamy. Chcieliśmy mieć własny domek – i też mamy. Teraz chcielibyśmy już tylko szczęśliwie i w miarę dobrym zdrowiu dożyć kresu i do nieba się dostać. A wcześniej tych prawnuków doczekać (śmiech).
To jeszcze nie tak szybko...
W. Ja mam 78 lat, a mąż 80, więc już bliżej niż dalej. Ale najważniejsze, że wciąż jesteśmy razem.
Z. I niech tak już będzie do końca i zawsze.
Nowy wójt mówi o ścieżkach rowerowych wszyscy chwalą a jak poprzedni Wójt mówił o ścieżkach przed swoją kampanią wszyscy byli przeciw bo nie potrzebne. Turystyka, wiadono bo żona prowadzi biznes i nowi klienci się przydadzą. Co do księdza wiadomo, że pomógł a. Jakby nie było zmiana na ogromny minus.
Dżoana
2024-04-24 04:22:37
A o tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej nic !!!
Wstyd i hańba.
2024-04-23 15:49:52
Piękna inicjatywa. Gratulacje. Praktycznie co tydzień po treningu wychodzę z lasu z workiem śmieci. Moim nieodzownym wyposażeniem stał się worek na śmieci i rękawiczki. Smutne jest to, że trzeba po KIMŚ sprzątać w czasach kiedy tak wiele mówi się o dbaniu o naszą planetę.
Mad_ek
2024-04-23 15:08:50
Gratulacje. Jeśli mogę coś podpowiedzieć w kwestii tych ... posunięć kadrowych.....to postuluję za przywróceniem powagi urzędu.
Gość.
2024-04-23 11:45:39
tenorow bylo trzech. historie piszemy na nowo . SZCZYTNO MA CZWARTEGO
sasek
2024-04-22 21:32:08
Ile jeszcze nienawiści wyrzygacie, bando upośledzonych umysłowo POliniaków z demencją?...Ten pan tyle samo zrobi, dla Szczytna, co Tusk zrobił Polski, czyli nic, bo z tego samego szamba wybił...ale głupkom wystarczą obietnice, prawda?
2024-04-22 21:23:59
Straż miejska do likwidacji. Jankowska itp wypad
Mariola
2024-04-22 19:28:40
Dobrze, a teraz proszę usunąć te wszystkie sztrucle i przyczepki z twarzą Mańkowskiego poparkowane w całym mieście gdzie popadnie. Bezczelny typ.
Jan Kowalski
2024-04-22 17:25:31
Zaufanie jest jak zapałka , drugi raz jej nie odpalisz.
suweren
2024-04-22 15:56:29
Proszę robić swoje zadbać o jedno: ŻEBY MIASTO BYŁO CZYSTE I PRZYJAZNE DLA TURYSTÓW, usuń patologiczną młodzież z chodników, która zaśmieca je gumami i papierosami. Zrobić porządek ze stadionem, zawalone wszystko samochodami. Jako mieszkańcy mamy problemy z jazdą samochodem. No i wsadź nowych ludzi do urzędu, stary układ władzy musi paść. Zmiany na stanowiskach kierowniczych.
Mieszkaniec
2024-04-22 15:18:38