Wtorek, 23 Kwiecień
Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha -

Reklama


Reklama

Błękitni utopieni w Zatoce


Kolejne słabe spotkanie mają za sobą zawodnicy IV-ligowych Błękitnych. Pasymianie ulegli tym razem w Braniewie sąsiadowi w tabeli miejscowej Zatoce 1:3. Porażka ta spowodowała, że pasymski zespół spadł na przedostatnie miejsce w tabeli. W parze ze słabymi ostatnio wynikami idą p...


  • Data:

Kolejne słabe spotkanie mają za sobą zawodnicy IV-ligowych Błękitnych. Pasymianie ulegli tym razem w Braniewie sąsiadowi w tabeli miejscowej Zatoce 1:3. Porażka ta spowodowała, że pasymski zespół spadł na przedostatnie miejsce w tabeli. W parze ze słabymi ostatnio wynikami idą problemy finansowe klubu. W kasie brakuje pieniędzy, istnieje więc niebezpieczeństwo, że zespół zostanie wycofany z rozgrywek.

ZATOKA BRANIEWO – BŁĘKITNI PASYM 3:1 (1:0)

1:0, 2:0 – Rutkowski (35, 57), 3:0 – Śniegocki (80), 3:1 – Piotr Młotkowski (83)

BŁĘKITNI: Malanowski – S. Foruś, Łączyński, Młotkowski, P. Domżalski, Kędzierski (70. M. Nosowicz), Pietrzak, B Nosowicz (75 Szulc), D. Kruczyk (78. Mikołajewski), A. Foruś, Staszewski (46. M. Kruczyk)

Błękitni coraz niżej


Reklama

Nie wiedzie się ostatnio ekipie Błękitnych Pasym po porażce na własnym stadionie z giżyckimi Mamrami. Tym razem trzy oczka w starciu z pasymianami ugrał kolejny zespół z dołu tabeli Zatoka Braniewo. Po tej przegranej sytuacja Błękitnych staje się coraz trudniejsza. Po 10 kolejkach prowadzona przez Michała Żuka drużyna z dorobkiem 6 punktów zajmuje drugie od końca miejsce w tabeli.

Gol na pocieszenie

- Do momentu straty drugiej bramki jakoś to jeszcze wyglądało – opowiada o meczu członek zarządu Błękitnych Dariusz Lipka. - Później zeszło z nas powietrze. Więcej do powiedzenia mieliśmy dopiero w końcówce meczu, kiedy to Zatoka chyba była już zadowolona z prowadzenia trzema bramkami. Mieliśmy karnego, którego nie wykorzystał Paweł Pietrzak. Jego uderzenie wyczuł bramkarz gospodarzy i obronił strzał. Chwilę później honorową bramkę zdobył dla nas Piotr Młotkowski, który podłączył się do akcji ofensywnej i w sytuacji sam na sam pokonał golkipera gości – zakończył Lipka.

Reklama

Czarne chmury nad Pasymiem. Co dalej z Błękitnymi?

Coraz bardziej dramatyczna sytuacja dotyczy także finansów klubu. W klubowej kasie na dokończenie rundy jesiennej we wszystkich grupach brakuje około 13-14 tysięcy. Bardzo ważne dla przyszłości Błękitnych będzie czwartkowe walne zebranie członków klubu, na którym pojawić ma się też burmistrz Pasymia Bernard Mius. Pasymscy działacze nie ukrywają, że jeśli do tego dnia nie uda im się pozyskać środków na dalsze funkcjonowanie może dojść do rozwiązania klubu.

Daniel Kwiatkowski

Fot. www.dwadozera.pl



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama